Według rosyjskiego ministerstwa kultury filmy “Barbie” Grety Gerwig i “Oppenheimer” Christophera Nolana są sprzeczne z rosyjską polityką “wzmacniania tradycyjnych i duchowych wartości”. Amerykańskie filmy nie są w Rosji oficjalnie dystrybuowane.
Na początku sierpnia wiceprzewodniczący Dumy Państwowej Władysław Dawankow zasugerował, aby filmy wyprodukowane w “nieprzyjaznych krajach” były wyświetlane w rosyjskich kinach bez zgody studia, co pozwoliłoby Rosjanom oglądać amerykańskie filmy takie, jak wspomniane tytuły – pisze na swojej stronie “Novaya Gazeta Europe”.
Hollywoodzkie filmy nie są w Rosji oficjalnie dystrybuowane, ponieważ po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę amerykańskie studia filmowe wycofały się z tamtego rynku.
Rosja. “Filmy niezgodne z celami wyznaczonymi przez prezydenta”
Odnosząc się do propozycji Dawankowa, rosyjski wiceminister kultury Andriej Małyszew powiedział, że “Barbie” i “Oppenheimer” “nie są zgodne z celami wyznaczonymi przez naszego prezydenta, aby wzmocnić duchowe i tradycyjne wartości naszych obywateli”.
ZOBACZ: Filipiny: Widzowie obejrzą film “Barbie”. Cenzorzy mieli poważne wątpliwości
Małyszew dodał, że rosyjskie kina pokazują wiele wysokiej jakości krajowych produkcji. Wspomniał m.in. tytuł “Świadek”. To propagandowy film, stworzony w celu wsparcia inwazji na Ukrainę.
Jak podaje “Novaya Gazieta”, film zarobił mniej niż siedem milionów rubli (67 000 euro) w ciągu czterech dni.
an/kg/polsatnews.pl
