W referendum mieszkańcy Paryża zdecydowali, że nie chcę na ulicach swojego miasta wynajmu hulajnóg elektrycznych. Branża ma zniknąć ze stolicy Francji do 1 września.
W niedzielę paryżanie głosowali w referendum dotyczącym wynajmowanych hulajnóg elektrycznych. Mieli opowiedzieć się za lub przeciw pozostaniu takiego sprzętu na ulicach “Miasta Świateł”.
“Dziękuję ponad stu tysiącom paryżan, którzy przemawiali, to wielkie zwycięstwo lokalnej demokracji. Po raz kolejny Paryż był w stanie wprowadzić innowacje” – napisała na Twitterze mer Anne Hidalgo.
“Paryżanie w zdecydowanej większości opowiedzieli się przeciwko samoobsługowym hulajnogom, położymy temu kres do 1 września” – zaznaczyła.
WIDEO: Paryżanie nie chcą wynajmowanych hulajnóg
“Miasto Świateł” bez wynajmowanych hulajnóg
Agencja AFP zaznacza, że przeciw było blisko 90 procent głosów. Paryż “stanie się jedyną dużą europejską stolicą, która zdelegalizuje szeroko rozpowszechnione urządzenia rezerwowane w aplikacjach takich jak Lime” – zaznacza agencja.
ZOBACZ: Wielkopolskie: Afera w wiejskiej szkole wokół hulajnogi. Wkroczyła prokuratura
Nie bez znaczenia była mobilizacja przeciwników hulajnóg. “Walczymy z tym od ponad czterech lat” – podkreślił w rozmowie z AFP Arnaud Kielbasa, który jest współzałożycielem organizacji Apacauvi. Reprezentuje ofiary wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych.
Żona i córka Kielbasy zostały potrącone przez wynajmującego hulajnogę elektryczną. Mężczyzna zaznacza, że paryżanie są zdenerwowani niebezpieczeństwem na ulicach i chodnikach oraz hulajnogami porzucanymi w dowolnym miejscu.
jk/grz/ Polsatnews.pl
