Inflacja, drugie miejsce zajmują choroby najbliższych, a na trzecim miejscu pojawia się ponownie temat inflacyjny, czyli wzrost cen żywności i innych towarów. To są trzy TOP-owe obawy Polaków w 2023 roku – mówił na antenie Polsat News Michał Pajdak z Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu. Ekspert zaznaczył, że te obawy rożnie rozkładają się w odpowiednich grupach.
– Pytaliśmy o najbliższe obawy, czyli te w perspektywie trzech miesięcy – tłumaczył Pajdak i dodał, że te towarzyszą 98 proc. Polaków. – Wyłania się obraz człowieka, który obserwuje rzeczywistość – zaznaczył ekspert.
Na wstępie wyjaśnił, że odpowiedzi na pytania o obawy w zależności od poszczególnych grup są rożne. Zaznaczył też, że “obawy mają swoje podstawy w doświadczeniach, genetyce, osobowości, typie charakteru czy zaburzeniach zdrowotnych”.
Inflacja i ceny
– Najciekawsze rzeczy wychodzą, jak pochylimy się nad płcią, przedziałem wiekowym itd. Wtedy okazuje się, że np. inflacji boją się bardziej kobiety niż mężczyźni, bardziej boją się osoby z wyższym wykształceniem niż z podstawowym czy osoby starsze – mówił i dodał, że “to są naprawdę bardzo duże różnice.
– Dla przykładu grupa wiekowa 18-22 obawia się inflacji w 36 proc., ale w grupie 56-80 lat to 57,8 proc. – mówił. Również miejsca zamieszkania odgrywa istotną rolę. – Bardziej boją się osoby z mniejszych miejscowości – dodał.
Choroby najbliższych i wojna
– Jeśli chodzi o choroby najbliższych, to takiego scenariusza również bardziej obawiają się kobiety, bardziej boją się też osoby starsze oraz te, które zarabiają najmniej – wymieniał Pajdak.
Wojny czy konfliktu zbrojnego znowu najbardziej boją się kobiety, bo 35 proc, mężczyźni ponad 19 proc. Ten scenariusz martwi też bardziej osoby starsze, z wyższym wykształceniem i te zarabiające najmniej. W tym przypadku sporą rolę odgrywa też lokalizacja, bo prawie co drugi mieszkaniec Podlasia (ponad 45 proc.) boi się wojny.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Zełenski ostrzega przed ofensywą Rosjan. “To będzie ostateczna porażka”
– Z kolei napływu imigrantów boją się bardziej kobiety, starsi i osoby mniej zarabiające – mówił Pajdak.
Rok temu to pandemia była największą obawą Polaków. – Dzisiaj jest w środku stawki i cały czas osoby starsze o niej myślą – przypomniał ekspert.
ap/ sgo/polsatnews.pl