W programie “Gość Wydarzeń” Marcin Fijołek pytał Krzysztofa Śmiszka, ile ministerstw otrzyma Lewica w przyszłym rządzie.
– Zobaczymy. Mamy ostateczne polerowanie tego układu. Będziemy mieć Ministerstwo Cyfryzacji, walczymy cały czas o Ministerstwo Edukacji Narodowej. Polityka społeczna tradycyjnie należy do sfery wpływów socjaldemokratów, zatem lewicy. Są także rozmowy o innych resortach – zaznaczył Śmiszek. – O tym będzie mówił pan premier Tusk – dodał.
– Nie ukrywajmy, że każda formacja, która weszła do rządu, ma ambicje, swoich ludzi i swoje pomysły – podkreślił.
“Naprawa praworządności to nie jest łapanie pcheł”
Poseł powiedział, że są “gotowe uchwały, które nazwą to, co działo się w Polsce pod rządami PiS“.
– Twierdzę, że Prawo i Sprawiedliwość zostawiło nas w konstytucyjnym i prawnym bagnie – powiedział poseł Nowej Lewicy. Jak zaznaczył, trzeba teraz będzie z niego wyjść w sposób demokratyczny.
Polityk mówił, że “te uchwały pokażą, że nie zgadzamy się z tym,co PiS robiło”. – Ale należy to zrobić rozsądnie, bo naprawa praworządności to nie jest łapanie pcheł – podkreślił.
– Tego typu decyzje powinny być podejmowane, gdy władza ustawodawcza i wykonawcza zgadzają się. Nie chcę, aby takie działania odbywały się w atmosferze awantury. Musimy krok po kroku przywracać w Polsce praworządność – wyjaśnił Śmiszek.
WIDEO: Które ministerstwa obejmie Lewica? K. Śmiszek zdradza szczegóły
Polityk odniósł się do postawy prezydenta Andrzeja Dudy ws. praworządności. Śmieszek stwierdził, że “prezydent jest z innego świata prawniczego”. – Jesteśmy z innych planet, jeżeli chodzi o praworządność – dodał.
– Mam nadzieję, że prezydent będzie współpracował z demokratyczną większością – przekazał Śmiszek.
Poseł został zapytany o możliwość wspólnego startu Lewicy, Koalicji Obywatelskiej i Trzeciej Drogi w wyborach samorządowych i do Parlamentu Europejskiego.
– To jest bardzo ciekawy projekt. Wybory pokazały, że Polacy chcą innej polityki i innej większości, że podoba im się to, co proponuje koalicja – odpowiedział Śmieszek. – Ja byłbym zwolennikiem takich rozmów w ramach większości demokratycznej, aby to, co wypracowaliśmy 15 października, nieść dalej – dodał.
Jak zauważył, w wyborach parlamentarnych obowiązuje “inna metoda liczenia głosów, przekroczenie 5 proc. to jest gwarancja wejścia, natomiast przy sejmikach wojewódzkich trzeba tych głosów ok. 12-14 proc.”.
“Na pewno nie będzie zgody na wicemarszałek Elżbietę Witek”
Poseł Nowej Lewicy wypowiedział się także w temacie głosowań na wicemarszałków. – W Sejmie na pewno nie będzie zgody na panią Elżbietę Witek. Ona bardziej dbała o statut partii, a nie o regulamin Sejmu – zaznaczył Śmiszek.
ZOBACZ: Podejrzenia wobec byłego szefa CBA Pawła Wojtunika. Prokuratura wszczyna śledztwo
– Słyszę głosy z różnych stron sceny politycznej, także tej demokratycznej, że być może trzeba dać drugą szansę senatorowi Markowi Pękowi – zaznaczył Śmiszek.
Poseł Nowej Lewicy skomentował list wysłany przez szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Andrzeja Stróżnego do “partnerskich służb antykorupcyjnych” w Europie. Wyraził w nim obawę dotyczącą likwidacji służb, którą zapowiadali politycy partii opozycyjnych.
– Formuła CBA się wyczerpała – przekazał polityk. – Dziś lamentowanie i bieganie do Europy to jest łabędzi śpiew – powiedział Śmiszek.
Wcześniejsze odcinki programu dostępne tutaj.
mbl/ Polsatnews.pl