Konfederacja jest partią, która jest “arcyPiS-em”. Oni poglądowo są identyczni – powiedział w “Graffiti” poseł PO Marcin Kierwiński. Dodał, że oczekiwanie Jarosława Kaczyńskiego jest takie, że to będzie ewentualny koalicjant jego partii. Polityk zdradził też, kogo widziałby w roli nowego premiera – Donalda Tuska czy Rafała Trzaskowskiego.
– Jestem przekonany, że opozycja wygra wybory. Sondaż jest tylko jakimś wycinkiem rzeczywistości, raz jest lepszy, raz gorszy – powiedział Kierwiński i dodał, że widzi jak zmieniły się nastroje społeczne.
– Marsz czwartego czerwca był wielkim wydarzeniem, największą demonstracją po 1989 roku, ale to nie jest coś, co decyduje o zwycięstwie wyborczym. To jest coś, co dale wyborcom nadzieję, pozytywną energię – mówił.
Prowadzący przedstawił badania, które wskazują, że według wyborców po ewentualnym zwycięstwie opozycji premierem powinien być Rafał Trzaskowski a nie Donald Tusk.
– Bardzo się cieszę na szczycie tej listy jest dwóch polityków Platformy – powiedział Kierwiński, który jednak wskazał, że szefem rządu w takim przypadku powinien być Tusk.
– Donald Tusk bierze na siebie impet kampanii wyborczej, on jest jej twarzą. On buduje gigantyczną popularność wśród zwolenników opozycji, ale też jest najbardziej atakowanym politykiem po stronie naszych przeciwników, a przecież w takich sondażach także ci przeciwnicy się wypowiadają – dodał.
Prowadzący zapytał, czy Konfederacja po wyborach będzie ewentualnym sojusznikiem, czy też przeciwnikiem. – To jest partia, która jest “arcyPiS-em”. Oni poglądowo są identyczni – odpowiedział poseł PO. Dodał, ze oczekiwanie Jarosława Kaczyńskiego jest takie, że to będzie ewentualny koalicjant jego partii.
– a nigdy nie powiem,ze można współpracować z partią, która ma takie osoby jak pan Braun czy Korwin-Mikke. Oni po prostu kod kulturowy mają zupełnie inny niż demokratyczne pańśtwo prawa – powiedział Kierwiński.
Poprzednie odcinki programu znajdziesz pod tym linkiem.
nb/ap/polsatnews.pl