Podpalił budę z psem w środku. 27-latek aresztowany na trzy miesiące

Policjanci pracowali nad sprawą zabójstwa psa od 13 listopada. Zamknięte w budzie zwierzę zostało spalone żywcem przez 27-latka.

Mężczyzna po okrutnym uśmierceniu czworonoga uciekł z miejsca zdarzenia i zaczął ukrywać się przed policją.

ZOBACZ: USA. Kobieta zabiła i obdarła ze skóry psa, bo myślała, że to wilk. Została oskarżona

Po kilkunastu dniach udało się zatrzymać zwyrodnialca. 27-latek został już przesłuchany i usłyszał trzy zarzuty dotyczące uśmiercenia psa ze szczególnym okrucieństwem, kierowania gróźb karalnych wobec właścicielki zwierzęcia oraz zmuszania do określonego zachowania.

Za popełnione przestępstwa mężczyzna odpowie przed sądem. 27-latek decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

dk/ sgo/ Polsatnews.pl