Joe Biden tuż przed odlotem z Polski niefortunnie potknął się na stopniach. Chwilę później pomachał
Prezydent USA Joe Biden przed godz. 18 wyleciał z lotniska im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Podczas wchodzenia do samolotu doszło do drobnego incydentu – amerykański przywódca wchodząc potknął się na schodach kilka stopni przed wejściem do maszyny. Jego Air Force One dotrze do Waszyngtonu około godz. 3 czasu polskiego.
Prezydent Joe Biden po trzydniowej wizycie w Europie przed godz. 18 wyleciał do Stanów Zjednoczonych. Na lotnisko Chopina w Warszawie przyjechał prosto ze spotkania Budapesztańskiej Dziewiątki.
Biden pożegnał się z Polską
Jego kolumna ruszyła spod Pałacu Prezydenckiego po godz. 17 i jechała ulicami stolicy około 20 min.
Po czym Biden wysiadł z limuzyny i schodami podążał do wejścia Air Force One. Podczas wchodzenia przydarzył mu się mały wypadek. Prawie na samym szczycie schodów potknął się, ale nie upadł i spokojnie wszedł do maszyny.
WIDEO: Joe Biden zakończył wizytę w Polsce
Na chwilę przed tym obrócił się i pomachał zebranym na płycie lotniska oficjelom. Air Force One oderwał się od pasa startowego o godz. 17:51. Oznacza to, że miał lekkie opóźnienie i w Waszyngtonie będzie około godz. 3 czasu polskiego.
Trzy dni w Europie
Wizyta Bidena rozpoczęła się nieodczekiwanie w poniedziałek od niezapowiedzianej wizyty w Kijowie. Wieczorem dotarł do Polski. Ze stolicy Ukrainy do Przemyśla jechał pociągiem, później samochodem do Rzeszowa i dalej samolotem do Warszawy.
ZOBACZ: Joe Biden w Polsce. Koszty wizyty prezydenta USA w Warszawie
We wtorek wziął udział w spotkaniu z Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim, a późnym popołudniem w Arkadach Kubickiego wygłosił przemówienie.
ap/wka/polsatnews.pl
