Prezes Stowarzyszenia Roty Niepodległości uczestniczył w obchodach 79. rocznicy Powstania Warszawskiego. Przemawiał też podczas marszu, który przeszedł ulicami stolicy. – Przyszliśmy tutaj po to, żeby oddać cześć i chwałę tym, którzy 679 lat temu podjęli ten nierówny bój z Niemcami – powiedział Bąkiewicz.
Tego samego dnia pojawił się także w Muzeum Powstania Warszawskiego, żeby udzielić wywiadu, o czym poinformował na Twitterze.
Na ten wpis zareagowali przedstawiciele muzeum.
“Jesteśmy zaskoczeni i zbulwersowani jego obecnością 1 sierpnia w naszej instytucji i nagłośnieniem przez niego tego faktu” – czytamy we wpisie na Twitterze. Oświadczono, że Bąkiewicz nie został zaproszony przez placówkę w dniu 79. rocznicy wybuchu powstania.
Dalej czytamy: “w związku z agresywnym zachowaniem R. Bąkiewicza wobec Powstańców Warszawskich podkreślamy, że potępiamy wszelki brak szacunku i agresji pod adresem weteranów”.
Ten fragment odnosi się do sytuacji sprzed niemal dwóch lat, kiedy w trakcie prounijnej demonstracji, podczas której przemawiała weteranka powstania Wanda Traczyk-Stawska, kontrmanifestacja reprezentowana przez narodowców zagłuszyła jej wypowiedź.
Traczyk-Stawska do Bąkiewicza: Milcz głupi chłopcze
W październiku 2021 roku na Placu Zamkowym w Warszawie odbyła się manifestacja, której organizatorzy “bronili obecności Polski w Unii Europejskiej”. Obok, na Podwalu środowiska narodowe zorganizowały pikietę “Wybieram Polskę”.
Jedną z przemawiających przy stołecznym zamku była Traczyk-Stawska. – Kochani, moi kochani. My byliśmy w Europie zawsze! I nikt nas z niej nie wyprowadzi. Bo my tu rodziliśmy się od początku. To są nasze korzenie, a my mamy w haśle, jak pamiętacie: “za naszą wolność i waszą”. I to jest nasza Europa i nikt nas z niej nie wyprowadzi – mówiła.
Kiedy wydawało się, że na tych słowach zakończy, postanowiła zwrócić się jeszcze do kontrmanifestantów, którym przewodził Bąkiewicz.
ZOBACZ: Marsz Niepodległości. Spór o stanowisko prezesa stowarzyszenia. Bąkiewicz: Spotkamy się w sądzie
– Milcz, głupi chłopie. Milcz, chamie skończony, bo ja jestem żołnierzem, który pamięta, jak krew się lała. Jak moi koledzy ginęli. Ja tu po to jestem, żeby wołać w ich imieniu. Nigdy nikt nie wyprowadzi nas z mojej ojczyzny, którą jest Polska, ale także nikt z Europy, bo Europa to moja matka także – powiedziała.
Prezes Stowarzyszenia Roty Niepodległości odpowiedział wtedy za pośrednictwem mediów społecznościowych.
“Bardzo chętnie spotkam się z panią Wandą Traczyk-Stawską i z nią porozmawiam. Inna sprawa, że PO wykorzystuje weteranów do promowania idei, które są sprzeczne z ideami, o które ta pani walczyła w Powstaniu Warszawskim” – napisał.
ap/dsk/polsatnews.pl