Odmrożenie cen prądu sprawi, że rachunki wzrosną. Z wyliczeń NBP wynika, że podwyżki mogą sięgnąć 25 proc. naszych obecnych rachunków za prąd. Ministerstwo Klimatu i Środowiska ma pomysł na to, jak złagodzić wzrost cen prądu dla najbiedniejszych gospodarstw domowych. Projekt trafi pod obrady rządu zaraz po Świętach Wielkanocnych.
Dla kogo bon energetyczny? Jedna grupa pod szczególną ochroną
Bon energetyczny ma być nierozerwalnie związany z kryterium dochodowym. Mogą na niego liczyć najubożsi. Jaki będzie próg dochodowy jeszcze nie wiadomo. Minister klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska podkreślała w Polsat News, że pomoc ma objąć zwłaszcza jednoosobowe gospodarstwa emeryckie:
– Ceny będą akceptowalne dla wszystkich, a dla tych, dla których te ceny nie będą akceptowalne, będzie bon energetyczny. Przy rozdzielaniu bonu będzie kryterium dochodowe; będziemy to przeliczać na osobę w rodzinie, premiując jednoosobowe gospodarstwa, bo u seniorów wydatki na ciepło i energię stanowią nawet 70 proc. budżetu –
~ minister klimatu Paulina Hennig-Kloska dla Polsat News
Nie wiadomo też jeszcze, jaka będzie wartość bonu energetycznego. Jedyne, co wiemy z pewnością to to, że będzie on miał charakter jednorazowy.
Bon energetyczny – ministerstwo ma dwa warianty
Po świętach pod obrady rządu trafią dwa projekty dotyczące bonu energetycznego. W wersji minimalnej pomoc objęłaby 3,5 mln gospodarstw domowych, w wersji rozszerzonej – więcej. Skok rachunków o jedną czwartą obciąży dość mocno nasze budżety. Tu MKiŚ widzi jeszcze pole do manewru:
– Jeśli chodzi o same ceny, proponujemy nowe naliczania taryf, bo jest przestrzeń do obniżki cen energii, gazu, choć nowe taryfy na gaz pojawiły się w lutym. Jest przestrzeń do obniżki cen energii, gazu, bo sytuacja na rynku paliwowo-energetycznym się stabilizuje –
~ Paulina Hennig-Kloska
Decyzje dotyczące tych projektów rząd musi podjąć do końca maja. Wtedy dowiemy się, ile wyniesie bon energetyczny i o ile wzrosną nasze rachunki. Umożliwi to wdrożenie nowych przepisów od 1 lipca.
Nowe projekty ustawy wiatrakowej i fotowoltaicznej
Po świętach pod obrady rządu trafi również nowy projekt ustawy wiatrakowej. Został w niej zmieniony kontrowersyjny zapis o odległości wiatraków od zabudowań domowych. Została ona zwiększona z 300 do 500 metrów.
Zmian mogą się spodziewać również użytkownicy instalacji fotowoltaicznych. Rząd ma rozważyć zastosowanie rozwiązań korzystniejszych dla prosumentów i zakładów energetycznych.
Źródło: Polsta News, „Graffiti”, 28 marca