Słowenka Ursa Bogataj, która w niedzielę podczas konkursu skoków narciarskich w Ljubnie miała upadek, zerwała więzadło krzyżowe i nie wystąpi w zawodach do końca tegorocznego sezonu – poinformowała jej federacja narciarska.
Bogataj w pierwszej serii nie ustała próby na 89,5 m i upadła. Skocznię opuściła na noszach, została odwieziona do szpitala w Ljublanie. Tam szczegółowe badania wykryły zerwanie więzadła krzyżowego w lewym kolanie.
ZOBACZ TAKŻE: Radość Kamila Stocha, sam potwierdza. Bardzo długo przyszło mu na to czekać
Niedzielny konkurs Turnieju Sylwestrowego wygrała Austriaczka Eva Pinkelnig. Druga była Norweżka Anna Odine Stroem, a trzecia Niemka Selina Freitag. Paulina Cieślar zajęła 46. miejsce. Kontuzjowana Nicole Konderla nie startowała.
27-letnia Bogataj, dwukrotna złota medalistka olimpijska z Pekinu 2022, została już wypisana do domu, noga jest unieruchomiona, później będzie musiała przejść operację. Rehabilitacja – jak twierdzą lekarze – potrwa około trzech, nawet czterech miesięcy, w tym sezonie Słowenka już nie wystąpi.
To już jej druga groźna kontuzja. W grudniu 2019 roku zerwała więzadło krzyżowe w prawym kolanie, co wtedy również zmusiło ją do wcześniejszego zakończenia sezonu.
W połowie grudnia Bogataj triumfowała w plebiscycie na najlepszego sportowca Słowenii w 2022 roku.
PW, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl
