Trwa odliczanie do Nowego Roku. W Polsce rok 2023 rozpocznie się za niecałe cztery godziny, tymczasem w części państw korki od szampanów wystrzeliły przed kilkoma godzinami. Kto na świecie już przywitał Nowy Rok? A kto zacznie świętować, gdy Polacy będą zasiadać do niedzielnego śniadania?
Jako pierwsi Nowy Rok przywitali mieszkańcy Kiribati, państwa na Oceanie Spokojnym. Północ wybiła tam o godz. 11 polskiego czasu.
ZOBACZ: Nieco ponad 100 tys. mieszkańców Kiribati powitało już Nowy Rok
O godzinie 12:00 polskiego czasu Nowy Rok świętowano w Nowej Zelandii. Jak można zobaczyć na nagraniach mieszkańcy Auckland przywitali 2023 rok od pokazu fajerwerków.
Gdy w Polsce na zegarach wybijała 13:00, Nowy Rok rozpoczął się w wysuniętych najbardziej na wschód częściach Rosji. O godzinie 14:00 polskiego czasu 2023 rok zaczęto witać w dużej części Australii, w tym w Melbourne, Sydney i Canberze.
O 16:00 polskiego czasu świętowanie rozpoczęło się w Japonii, a o 17:00 w Chinach.
O 22:00 Nowy Rok zostanie przywitany w Moskwie, a o 23:00 w Kijowie, Kairze i Kapsztadzie. Godzinę później świętować zaczniemy w Polsce.
Gdzie na świecie Nowy Rok zaczyna się później niż w Polsce?
Gdy w Polsce będzie już niedziela, godz. 1:00, – korki od szampana zaczną strzelać w Londynie.
Nowy Rok według polskiego czasu rozpocznie się odpowiednio: godz. 3:00 w Rio de Janeiro, godz. 4:00 w Buenos Aires, godz. 6:00 w Nowym Jorku i Ottawie, godz. 9:00 w Los Angeles.
Najpóźniej na świecie Nowy Rok przywitają na Hawajach, w Polsce będzie wtedy godzina 11:00.
anw/ml/polsatnews.pl
