Rosyjski generał Anatolij Elizarow trafił do szpitala z poważnym urazem głowy. Gdy przechodził obok jednego z moskiewskich budynków, spadła na niego bryła lodu- informują rosyjskie media.
Generał Anatolij Elizarow, dyrektor departamentu w rosyjskim ministerstwie ds. sytuacji nadzwyczajnych, o mały włos nie zginął podczas spaceru na jednej z moskiewskich ulic.
Z dachu jednego z budynków spadła na niego bryła lodu. 50-latek odniósł poważne obrażenia głowy.
ZOBACZ: Rosja. “Przepowiednie” Miedwiediewa na nowy rok 2023. Wspomina Polskę
W sieci pojawiło się nagranie z miejsca zdarzenia.
Jak podają rosyjskie media, Elizarow był operowany w jednym z moskiewskich szpitali.
Wypadek rosyjskiego generała. Prokuratura prowadzi kontrolę
Do zdarzenia doszło w środę po południu. W momencie, gdy Anatolij Elizarow mijał niezamieszkany budynek, z drugiego piętra spadł na niego duży kawałek lodu.
W związku z tym prokuratura metropolitalna prowadzi kontrolę, by ustalić, kto jest odpowiedzialny za odśnieżenie dachu budynku.
an/pgo/vm.ru/polsatnews.pl
