O godzinie 8:00 czasu lokalnego (7:00 w Polsce) otwarte zostały lokale wyborcze w Turcji. W wyborach prezydenckich walczy ze sobą trzech kandydatów: Recep Tayyip Erdogan, Kemal Kilicdaroglu oraz Sinan Ognan. Natomiast o 600 miejsc w Wielkim Zgromadzeniu Narodowym ubiegają się trzy koalicje.
Turcja wybiera prezydenta
Na miejscu w Stambule jest Tomasz Lejman, korespondent Polsat News. – Jeżeli chodzi o te wybory możemy powiedzieć, że sytuacja jest bardzo interesująca, ponieważ przynajmniej te ostatnie sondaże pokazały, że opozycja ma pięć procent przewagi, ale opozycji brakuje jednego punktu procentowego, aby przekroczyć 50 procent, czyli by wygrać wybory w pierwszej turze – przekazywał na antenie Polsat News.
– To będzie ciekawy dzień, ale widać, że jest nerwowy. Władze Turcji wprowadziły dziś zakaz sprzedaży alkoholu, ponieważ wszyscy spodziewają się tego, że jeśli faktycznie wyniki będą mocno wyrównane, to może dojść do zamieszek – relacjonował Tomasz Lejman.
WIDEO. Wybory prezydenckie i parlamentarne w Turcji
Jak przekazywał korespondent Polsat New, temat wyborów w ostatnich dniach był najpopularniejszy wśród mieszkańców Turcji. – Rozmawiali o nim ludzie w metrze, na ulicy. Ludzie bardzo emocjonalnie podchodzą do wyborów. Opozycja mówi, że zmiana jest konieczna, trzeba przywrócić prawa człowieka, wolność mediów, trzeba wzmocnić parlament – wymieniał.
Wyniki wyborów w Turcji. O której godzinie się pojawią?
W przypadku, gdy w niedzielę żaden z kandydatów na prezydenta nie zostanie wybrany, otrzymując 50 procent plus jeden głos, druga tura odbędzie się 28 maja. Jeśli chodzi o wybory parlamentarne – są one proporcjonalne, by się w nim znaleźć partie muszą samodzielnie lub w sojuszu z innymi ugrupowaniami zdobyć co najmniej 7 procent głosów.
W tegorocznych wyborach do głosowania uprawnionych jest około 64 mln osób. Lokale wyborcze zostaną zamknięte o godzinie 17:00. Wstępne wyniki mamy poznać około godziny 21:00.
anw/ac/Polsat News, Polsatnews.pl