Franciszek spotkał się w poniedziałek z dyplomatami akredytowanymi przy Watykanie w ramach dorocznej audiencji. W jej trakcie skrytykował toczącą się wojnę w Ukrainie i ataki na infrastrukturę cywilną, które – jak podkreślił – “pociągają za sobą śmierć i zniszczenie”. – Ludzie giną nie tylko w wyniku ostrzałów i aktów przemocy, ale także głodu i mrozu – zwrócił uwagę papież.
– Dzisiaj trwa trzecia wojna światowa zglobalizowanego świata, w którym konflikty dotyczą bezpośrednio tylko niektórych obszarów planety, ale w istocie angażują wszystkich – ocenił.
Papież o broni jądrowej: Niemoralne
Franciszek przypomniał także, że zgodnie z prawem watykańskim każdy akt wojny, “którego celem jest zniszczenie całych miast lub rozległych obszarów oraz zamordowanie ich mieszkańców jest zbrodnią przeciwko Bogu i ludzkości, która zasługuje na stanowcze i jednoznaczne potępienie“.
ZOBACZ: Pogrzeb Benedykta XVI. Homilia papieża Franciszka. Komentarze ekspertów
– Mogę jedynie ponowić dzisiaj mój apel o natychmiastowe zakończenie tego bezsensownego konfliktu, którego skutki dotyczą całych regionów, także poza Europą z powodu reperkusji, jakie ma w dziedzinie energii i produkcji żywności, zwłaszcza w Afryce i na Bliskim Wschodzie – powiedział Franciszek.
Papież porównał także obecną sytuację do kryzysu kubańskiego z 1962 roku. – Niestety, wzrosło zagrożenie atakiem nuklearnym, a świat ponownie odczuwa strach i udrękę – ocenił. Franciszek zaapelował także o całkowitą neutralizację arsenału broni jądrowej. Dodał, że nawet posiadanie jej w celach odstraszania jest “niemoralne”.
Franciszek potępił Iran za stosowanie kary śmierci
Podczas wystąpienia Franciszek odniósł się także do kwestii protestów w Iranie. Papież skrytykował władze Iranu za stosowanie kary śmierci wobec demonstrantów walczących o prawa kobiet.
Manifestacje w Iranie wybuchły po śmierci 22-letniej Mahsy Amini. Kobieta została zatrzymana przez policję obyczajową, pilnującą przestrzegania praw religijnych. Śmierć kobiety wywołała bunt przeciwko władzom w Teheranie oraz prawu i władzom religijnym.
Trwające od dwóch miesięcy protesty mają charakter masowy i ogólnokrajowy. Według irańskiej organizacji praw człowieka (HRA) od początku protestów zginęło około 380 demonstrantów, a ponad 16 tys. osób zostało zatrzymanych. Wobec kilkunastu protestujących władze wydały wyroki śmierci.
jkm/grz/polsatnews.pl
