Prawie dziewięć milionów osób w Ukrainie pozostaje bez prądu – przekazał w poniedziałek wieczorem prezydent Wołodymyr Zełenski. Dodał, że w związku z sytuacją w energetyce i infrastrukturze spotkał się z przedstawicielami rządu, by przygotować się na kolejny rok.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w poniedziałek, że w całym kraju utrzymują się niedobory prądu, a prawie dziewięć milionów ludzi pozostaje bez energii elektrycznej.
Ukraina: 9 mln osób bez prądu
W Boże Narodzenie udało się przywrócić prąd w wielu gospodarstwach po powtarzających się rosyjskich atakach na infrastrukturę krytyczną. – Oczywiście, niedobory utrzymują się. Awarie trwają – dodał.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Blackout na zdjęciach NASA
– Sytuacja na dzisiejszy wieczór w różnych regionach Ukrainy jest taka, że prawie dziewięć milionów ludzi jest pozbawionych prądu. Ale liczba i długość przerw w dostawach prądu stopniowo maleje – wyjaśnił w poniedziałek Zełenski.
Zełenski o sytuacji na froncie
W podsumowaniu dnia Zełenski zwrócił także uwagę na toczące się walki na froncie, a szczególnie sytuację w Bachmutcie, Kreminnie i innych rejonach Donbasu. “Sytuacja jest ciężka. Okupanci wykorzystują znaczne zasoby, by posunąć się naprzód. Dziękuję wszystkim naszym chłopakom, którzy twardo trzymają swoich pozycji i nie tylko ich nie tracą, ale także starają się wyprzeć okupantów.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Kreml uważa, że Ukraina została “istotnie zdemilitaryzowana”
Prezydent dodał, że odbył także dłuższe spotkanie ws. wsparcia, które USA obiecało Ukrainie podczas wizyty Zełenskiego w Stanach Zjednoczonych. Zapewnił, że Ukraina szybko zrealizuje wszystkie ustalenia, które uzgodniono w Waszyngtonie.
pgo/ sgo/ Polsatnews.pl
