Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Świat

Generał wydał poważne ostrzeżenie. Premier wszystkiemu zaprzeczył

Przez Pokój Prasowy2 lutego, 20242 min odczytu

Szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rumunii Gheorghita Vlad udzielił w czwartek wywiadu portalowi „Europa Libera Romania”. Generał wskazał, że Rosja prowadzi politykę ekspansyjną i z pewnością nie zatrzyma swojej agresji na Ukrainie.

– Społeczeństwo Rumunii oraz całej Unii Europejskiej powinno być zaniepokojone i podjąć odpowiednie działania, aby być gotowym – ocenił wojskowy.

Rumuński generał ostrzega. „Jestem więcej niż przekonany”

W dalszej części rozmowy dowódca stwierdził, że jeśli Władimir Putin wygra w Ukrainie, jego kolejnym celem będzie Mołdawia. – Będziemy też świadkami napięć we wschodniej części Bałkanów – powiedział i dodał, że jest „więcej niż przekonany”, że Kreml będzie eskalował konflikt.

Zdaniem generała rumuńskie władze powinny wprowadzić ochotnicze szkolenia wojskowe dla mężczyzn i kobiet do 35. roku życia. Szef sztabu skrytykował także decyzję o rezygnacji z obowiązkowej służby wojskowej, która kosztuje jego państwo osłabieniem armii.

– Federacja Rosyjska jest dziś problemem dla całego porządku światowego – ocenił i podkreślił, że wojna w Ukrainie nie jest de facto konfliktem regionalnym, a wojną Rosji ze wszystkimi państwami demokratycznymi.

Premier Ion-Marcel Ciolacu zaprzecza. „Zachowajmy spokój”

Po słowach generała premier Rumunii zaprzeczył, jakoby jego państwu groziła wojna z Rosją. – Zachowajmy spokój. Rumunia nie przystąpi do żadnej wojny – oświadczył Ion-Marcel Ciolacu.

Kontynuując swoją wypowiedź, szef rządu stwierdził, że klasa polityczna powinna ustalić „czerwoną linię w pewnych kwestiach”, które nie powinny być wykorzystywane w kampaniach wyborczych przed jakimi stanie rumuńskie społeczeństwo w 2024 roku.

Rozpoczynający się rok jest wyjątkowy w historii Rumunii – obywatele udadzą się do urn czterokrotnie: dwukrotnie w czerwcu, by wybrać swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego oraz prezydenta; następnie we wrześniu, by zagłosować w wyborach samorządowych; a w listopadzie bądź grudniu, by zdecydować o kształcie przyszłego parlamentu krajowego.

Czytaj Dalej

Spotkanie Duda-Trump. Jest reakcja Białego Domu

Gorąco w stolicy Gruzji. Siły specjalne rozpędzają demonstrantów

Nad bazą wojskową w Konstancy krążyły tajemnicze drony

Wiceadmirał z NATO ostrzega. Miliard osób w niebezpieczeństwie

Hakerzy wykradli poufne dane hiszpańskich służb. Mają żądania

Izrael chwali się sukcesem. Ważny dowódca Hezbollahu wyeliminowany

Putin o katastrofalnych konsekwencjach. Rozmawiał z irańskim przywódcą

Decyzja Zełenskiego ws. mobilizacji. Nowe zasady dotyczące poborowych

Skandal w Brukseli. Policja przerwała konferencję prawicy

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.