Do ataku doszło w sobotę. Dwie aktywistki wylały zupę na obraz „Wiosna” pochodzący z 1872 roku. Zostały zatrzymane. Muzeum oświadczyło, że dzieło znajdowało się za szkłem i jego stan zostanie teraz zbadany.
Ruch, który reprezentują aktywistki, oznajmił w komunikacie, że „kocha sztukę”, jednak „przyszli artyści nie będą mieli nic do malowania na wypalonej planecie”.
Ta sama grupa ekologiczna organizowała pod koniec stycznia br. analogiczną akcję w paryskim Luwrze. Wówczas aktywistki oblały zupą arcydzieło Leonarda da Vinci „Mona Lisa”, które chronione jest pancerną szybą.
Riposte Alimentaire argumentuje, że jej celem jest „zainicjowanie radykalnych zmian w społeczeństwie na płaszczyźnie klimatycznej i socjalnej”.