Jak wynika z najnowszych informacji napływających z Awdijiwki, siły rosyjskie stale prowadzą działania ofensywne i zdobywają kolejne pozycje, zbliżając się do pełnego zamknięcia miasta.
Obecnie niemal pewnym jest, że główna droga prowadząca do miasta tzw. droga życia znajduje się pod pełną kontrolą ogniową Rosjan. Oznacza to, że znacząco utrudnione jest prowadzenie wsparcia logistycznego, amunicji i wyżywienia dla jednostek znajdujących się w centrum.
Najtrudniejsza sytuacja odnotowywana jest na południu. Pomiędzy miejscowością Opytne, a okolicą restauracji „Carska Ochota”. Żołnierze, którzy tam pozostali mają zaledwie 300 metrów luki w linii frontu, którą mogliby się ewentualnie ewakuować w kierunku centralnego regionu.
/
Andrij Bielecki: Bezprecedensowe bohaterstwo
O aktualnej sytuacji w Awdijiwce wypowiedział się, w oficjalnym komunikacie, dowódca 3. brygady desantowo-szturmowej Andrij Bielecki. Jak podkreślono, rzeczywistość panującą w mieście można nazwać „awdijiwskim piekłem„.
– Nasi bojownicy wykazują bezprecedensowe bohaterstwo. Jesteśmy zmuszeni walczyć w promieniu 360 stopni z coraz to nowymi brygadami, które tworzy wróg – tłumaczył Bielecki.
Jak przekazał dowódca elitarnej ukraińskiej jednostki, pomimo że Rosjanie ponoszą ogromne straty, to nadal są w stanie prowadził działania ofensywne siłą siedmiu brygad.
– Sytuacja w mieście, w momencie powołania brygady jest ekstremalnie krytyczna – stwierdził.
– Obiektywnie sytuacja w Awdijiwce pozostaje groźna i niestabilna. Wróg kontynuuje aktywną rotację swoich wojsk i rzuca do miasta nowe siły i środki – dodał.