Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Polityka

PiS chce zmarginalizować ziobrystów? „W Brukseli będzie czekało na nich jedno miejsce”

Przez Pokój Prasowy16 lutego, 20242 min odczytu

Jeden z polityków Prawa i Sprawiedliwości przekazał portalowi WP, że „w pewnym kręgach PiS” wykreował się pomysł, by „zmarginalizować” partię byłego prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości w PE. Obecnie liderem ugrupowania jest europoseł Patryk Jaki, który funkcję tę pełni pod nieobecność prezesa Zbigniewa Ziobry chorego na raka przełyku.

„Niech walczą między sobą o mandat”

W jaki sposób miałoby do tego dojść? – Wrzucamy wszystkich ich kandydatów na europosłów do jednego okręgu. I niech walczą między sobą o mandat. W Brukseli będzie czekało na nich tylko jedno miejsce – mówi anonimowe źródło WP. Dodaje, że w Suwerennej Polsce „nie ma zgody” na taki scenariusz.

Gdyby jednak pomysł ten faktycznie wcielono w życie, kandydaci Suwerennej Polski do Parlamentu Europejskiego „wystartowaliby pod własnym szyldem” – dowiaduje się WP. Ostatecznie jednak nikt nie bierze pod uwagę, by coś takiego faktycznie miało zaistnieć – jest to „scenariusz skrajny” – czytamy na WP. Ziobryści uważają, że tego typu plotki rozsiewają negatywnie nastawieni do nich politycy PiS i są o wybory do PE spokojni.

PiS opłaci kampanię kandydatom do PE?

Dziennikarze Onetu i Wirtualnej Polski informowali niedawno o burzliwym przebiegu spotkania Kaczyńskiego z europosłami, które miało miejsce pod koniec drugiego tygodnia lutego. W siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej Kaczyński miał powiedzieć do prof. Ryszarda Legutko, że „nie ma już jego rekomendacji”. Zażądał dymisji europosła z funkcji szefa delegacji partii w PE. – Nikogo nie upokarzałem, bardzo sobie cenię pana profesora Legutko – oświadczył na późniejszej konferencji prasowej Kaczyński. Prof. Legutko na spotkaniu stwierdzić miał jednak, że w tej sytuacji rezygnuje ze startu w wyborach do PE z listy PiS.

Na spotkaniu prezes ugrupowania miał też powiedzieć, że kandydaci do PE mają sami opłacić sobie kampanie wyborcze. Jednak 14 lutego dziennikarze Polsat News poinformowali, że jednak partia opłaci kampanie kandydatom. Niedawno grupa Europejskich Konserwatystów i Reformatorów poinformowała też w komunikacie, że „z rekomendacji prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego nowym przewodniczącym delegacji polskiej w grupie EKR został europoseł Dominik Tarczyński”. Natomiast „stanowiska wiceprzewodniczących delegacji objęli europosłowie PiS Ryszard Czarnecki, Patryk Jaki oraz prof. Karol Karski” – poinformowano w czwartek.

Czytaj Dalej

Wiemy, kto miał donieść na posłów śpiewających o Braunie. Suski zdradził szczegóły

Tusk o możliwym spotkaniu Duda-Trump. „Tak bym zrobił na miejscu prezydenta”

Żelazna kopuła nad Polską. Donald Tusk podał szczegóły

Nerwowa reakcja świadka. Tak zareagował na pytanie sejmowej komisji śledczej

Jacek Sutryk opowiedział się „przeciw cenzurze”. Wandale zniszczyli wrocławską wystawę

Martwe konie u posła PiS Roberta Telusa? „Wilki je zjadły. Niech zgłaszają, komu chcą”

Trwa kontrola gruntów dzierżawionych przez rodzinę Telusa. „Nieprawidłowości związane z hodowlą koni”

Tak ma wyglądać rekonstrukcja rządu. „Szersza, niż wynikało z pierwotnych zapowiedzi”

Bosak o „prawdziwych liderkach” Konfederacji: W innych partiach jest wiele figurantek

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.