Coraz większa liczba Egipcjan desperacko poszukuje drugiej pracy, ogranicza spożycie mięsa i stara się znaleźć nowe sposoby radzenia sobie z gwałtownie rosnącymi cenami. Wszystko przez pogłębiający się kryzys gospodarczy. Władze w Kairze w ramach potencjalnego rozwiązania problemów ekonomicznych, wyprzedają masowo hotele egipskiemu deweloperowi.
Egipt. Rząd nie radzi sobie z kryzysem gospodarczym
Talaat Moustafa Group (TMG) to firma należąca do egipskiego miliardera Hishama Talaat Moustafy, budującego swoje imperium na rynku nieruchomości. W 2008 roku deweloper został skazany na 15 lat w więzienia za udział w morderstwie. W 2017 roku został ułaskawiony przez urzędującego do tej pory prezydenta Abd al-Fattah as-Sisiego.
Po zastosowaniu aktu łaski, największy egipski deweloper objął wiele nieruchomości w Kairze oraz oddział hotelarski „Icon”. Jego firma w ostatnim czasie nabyła również siedem ekskluzywnych hoteli, będących wcześniej własnością państwa.
„Talaat Moustafa Group” złożyła rządowi egipskiemu ofertę nabycia „znaczących udziałów z prawami do zarządzania w siedmiu hotelach państwowych”. Transakcja doszła do skutku ponieważ stwierdzono, jest zgodna ze strategicznym planem rozwoju grupy jako głównego gracza na rynku ekskluzywnych hoteli w Egipcie.
Celem przejęcia miało być wówczas podniesienie efektywności operacyjnej na wyższy poziom, co miałoby umożliwić przyciągnięcie wyższej jakości turystyki w Egipcie oraz wzmocnić sektor prywatny w hotelarstwie.
Wyprzedaż Egiptu. Korzystają prywatni inwestorzy
Analityk Timothy E. Kaldas cytowany przez „The Guardian” uważa, że wyprzedaż aktywów państwowych jest”rozczarowująca i błyskawiczna”, co ma być najprawdopodobniej dalszym kierunkiem polityki rządowej podczas pogrążania się w długach.
W ostatnich latach Egipt wyprzedaje również wiele firm i nieruchomości inwestorom ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Według informacji medialnych, między konsorcjum Emiratów i rządem egipskim trwają rozmowy w sprawie transakcji o wartości 22 miliardów dolarów na zakup gruntów na północnym wybrzeżu Egiptu, w czym również ma uczestniczyć TMG.
Pogrążony w kryzysie Egipt jest obecnie drugim po Argentynie największym dłużnikiem Międzynarodowego Funduszu Walutowego i prowadzi obecnie rozmowy w sprawie zwiększenia swojego programu pożyczkowego.
– Bez wątpienia jest to kraj sprzedający aktywa publiczne pod przymusem – stwierdził Timothy Kaldas z Instytutu Polityki Bliskowschodniej Tahrir cytowany przez „The Guardian”. – Finanse Kairu są w całkowicie niezrównoważonej sytuacji – dodał, uznając to za negatywną prognozę dla obywateli Egiptu.
Źródło : „The Guardian”, „Daily News Egypt”