Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Polityka

Milionowe dotacje od KPRM. Trafiały do fundacji założonej przez Dworczyka

Przez Pokój Prasowy23 lutego, 20242 min odczytu

Fundacja Wolność i Demokracja powstała w 2006 roku, a jednym z jej założycieli był Michał Dworczyk. Polityk przestał kierować organizacją w czasie, w którym objął mandat poselski. Z informacji, do których dotarli dziennikarze śledczy Radia ZET i RadioZET.pl wynika jednak, że pozostały w niej osoby „bliskie poprzedniemu obozowi władzy”.

Dotacje od kancelarii premiera

Mariusz Gierszewski i Radosław Gruca ustalili, że w latach 2020-2023, w których poseł Prawa i Sprawiedliwości był członkiem Rady Ministrów, a przez pewien okres także szefem KPRM, kancelaria przekazała fundacji środki w łącznej kwocie 58,9 mln zł. Ostatnia dotacja została przyznana na miesiąc przed wyborami parlamentarnymi i opiewała na ponad 3 mln zł.

Celem organizacji jest pomoc Polakom na Wschodzie i wsparcie przemian demokratycznych na terenach byłego Związku Sowieckiego. Przekazane we wrześniu ubiegłego roku środki miały umożliwić realizację projektu „Wsparcie dla organizacji i ośrodków polskich w obliczu wojny na Ukrainie”. Pierwsza dotacja z maja 2020 roku wyniosła 850 tys. zł i została przeznaczona na realizację programu „Polska Platforma Medialna na Białorusi 2020”.

Były sekretarz stanu w KPRM komentuje

W tym samym roku na konto fundacji trafiło niemal 8,5 mln zł. Rok później organizacja otrzymała 10,6 mln zł, w 2022 – 27,9 mln zł, a w 2023 – 11,8 mln zł. Decyzje o przekazaniu środków podejmowane były przez ówczesnego sekretarza stanu w KPRM Jana Dziedziczaka, zarówno w ramach otwartego konkursu, jak i z jego pominięciem. Polityk poinformował Radio ZET, że otrzymał w tej kwestii wyłączność kompetencyjną, w związku z czym Michał Dworczyk nie miał żadnego wpływu na podział środków.

Pytania dotyczące sprawy dziennikarze przesłali także do Fundacji Wolność i Demokracja oraz Michała Dworczyka. Chcieli ustalić, czy w powiązaniach polityka z organizacją i zajmowanym przez niego stanowisku nie dostrzeżono konfliktu interesów. Żadna ze stron nie udzieliła jednak odpowiedzi do czasu publikacji artykułu.

Czytaj Dalej

Wiemy, kto miał donieść na posłów śpiewających o Braunie. Suski zdradził szczegóły

Tusk o możliwym spotkaniu Duda-Trump. „Tak bym zrobił na miejscu prezydenta”

Żelazna kopuła nad Polską. Donald Tusk podał szczegóły

Nerwowa reakcja świadka. Tak zareagował na pytanie sejmowej komisji śledczej

Jacek Sutryk opowiedział się „przeciw cenzurze”. Wandale zniszczyli wrocławską wystawę

Martwe konie u posła PiS Roberta Telusa? „Wilki je zjadły. Niech zgłaszają, komu chcą”

Trwa kontrola gruntów dzierżawionych przez rodzinę Telusa. „Nieprawidłowości związane z hodowlą koni”

Tak ma wyglądać rekonstrukcja rządu. „Szersza, niż wynikało z pierwotnych zapowiedzi”

Bosak o „prawdziwych liderkach” Konfederacji: W innych partiach jest wiele figurantek

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.