Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Klimat

Morskie powietrze nad Warszawą. Miasto niczym tężnia solankowa

Przez Pokój Prasowy24 lutego, 20242 min odczytu

Na początku lutego nad Warszawę napłynęły morskie masy powietrza. Atmosfera spłatała nam figla i czyste, bogate w jod i sól morską powietrze choć przez chwilę zagościło w często zanieczyszczonej stolicy. Choć to zjawisko nie jest obserwowane pierwszy raz w tej części kraju, eksperci mówią, że jest nieco wyjątkowe.

Grzegorz Walijewski z IMGW mówi, że wyjątkowe dla tego zjawiska było wysokie stężenie soli, jaka uniosła się z Bałtyku. Było to wywołane silnym porywem wiatru osiągającego przy powierzchni ziemi 100 km na godzinę. Wicher najpierw wywołał sztorm, który uwolnił do atmosfery sól morską, a później przemieścił ją w głąb kraju. 

– Stężenie tych aerozoli było bardzo wysokie, jedno z najwyższych od pięciu lat – dodaje specjalista z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Stężenie dużych cząsteczek soli w powietrzu w centrum kraju – czyli około 300 kilometrów od linii brzegowej –  było porównywalne do tego występującego na morskich plażach. 

Dla prozdrowotnego powietrza z jodem Polacy są w stanie przebyć szmat drogi z drugiego końca Polski. Wszystko po to, aby nasze płuca skosztowały morskiego powietrza. Bogate w jod, magnez i chlorki sodu morskie powietrze nawilża i oczyszcza drogi oddechowe, łagodzi alergie, astmę i wzmacnia odporność. Plusów jest cała lista. 

Jak mówią naukowcy z Zakładu Fizyki Atmosfery na Wydziale Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego, aż tak wysokich wartości morskich aerozoli nie obserwowano w środkowej Polsce od nawet 4 lat.

Zobacz też: zatopiony las nad Bałtykiem

Choć zjawisko napływu morskiego aerozolu do Warszawy może zaskakiwać, naukowcy nie łączą go ze zmieniającym się klimatem. Sztormy nie są niczym nowym, a miernikami zmieniającego się klimatu są inne zjawiska.

– Jak widać w amtosferze nic nie ginie. Stąd płynie morał, że należy o nią dbać. Bo coś co zdarzy się na drugim końcu Europy lub świata dotrze z wiatrem także do nas – podsumowuje reporter Marcin Szumowski. 

Czytaj Dalej

Pożar w sortowni odpadów w Przemyślu. Płoną tysiące ton śmieci

Rozpoczęły tradycyjne spacery. Kierowcy muszą ustąpić im miejsca

Dziki indyk zaatakował dom opieki. Kanadyjczycy byli w szoku

Ruszyło koszenie traw. I ruszył spór o nie. Czy ma to sens i pomaga trawie?

Dotychczasowe wysiłki na nic. Wieloryby znikają. Musi ruszyć nowy program

Właśnie tu jest najczystsze powietrze na Ziemi. Dlaczego? Uchylono rąbka tajemnicy

„Żelazne drogi” w polskich górach. Mamy łańcuchy, ale nie via ferraty

Uważaliśmy je za najłagodniejsze „małpy miłości”. A tu takie zaskoczenie

Kosztowny dodatek do paszy ma ograniczać emisje krów. Naukowcy ostrzegają

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.