Wobec trwającej wojny w Ukrainie Polacy zostali zapytani o służbę w armii. Okazuje się, że większość respondentów chce powrotu do powszechnej służby wojskowej. Badanie przeprowadziła agencja SW Research na zlecenie „Wprost”.
„Czy jesteś za przywróceniem w Polsce powszechnej służby wojskowej?” – takie pytanie zadano badanym. Twierdząco odpowiedziało 44,7 proc. z nich. Przeciwne zdanie wyraziło 35,3 proc. ankietowanych. Aż 20 proc. nie miało w tej sprawie wyrobionego zdania.
Powszechna służba wojskowa. Sondaż SW Research
Mężczyźni są większymi zwolennikami obowiązkowej służby w wojsku. 46,6 proc. opowiedziało się za pomysłem wobec 42,9 proc. wskazań w przypadku kobiet.
Z analizy wynika, że blisko 25 proc. kobiet nie ma wyrobionego zdania w temacie. W przypadku mężczyzn odnotowano 15,3 proc. odpowiedzi „nie mam zdania”. Zarazem to właśnie panowie są większymi krytykami powrotu do powszechnej służby w armii (38,1 proc. wobec 32,9 proc. w przypadku pań).
Sondaż ukazuje pewną zależność – młodsze osoby są mniej entuzjastyczne niż osoby starsze. Pomysł uzyskał największe poparcie w grupie wiekowej 35-49 lat (50,3 proc.). Badani do 24. roku życia są zdecydowanie bardziej krytyczni. Jedynie 31,8 proc. z nich jest za powrotem powszechnej służby w wojsku.
„Atmosfera sprzyja akceptacji”
– Nie ma na razie w planach dokonywania zmian w poborze powszechnym. Dobrowolność jest dzisiaj podstawą służby w armii – mówił dla „Wprost” szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Generał Waldemar Skrzypczak zaznaczył zarazem, że „atmosfera sprzyja akceptacji wśród części Polaków powrotu do poboru”. Przypomniał, że rocznie kilkadziesiąt tysięcy Polaków odbywa przeszkolenie wojskowe, działając m.in. w ramach Wojsk Obrony Terytorialnej.
Badanie zostało zrealizowane w dniach 20-21 lutego 2024 roku przez agencję SW Research metodą wywiadów on-line na panelu internetowym SW Panel. W ramach badania przeprowadzono 800 wywiadów z reprezentatywną ze względu na łączny rozkład płci, wieku i wielkość miejscowości próbą Polek i Polaków powyżej 18. roku życia.