Turyści odwiedzający Sewillę w południowej Hiszpanii mogą zostać narażeni na dodatkowe koszta podczas zwiedzania. Według zapowiedzi lokalnych władz, Plac Hiszpański zostanie objęty koniecznością uiszczenia opłaty za wstęp. Powodem decyzji ma być ograniczenie liczby turystów oraz wsparcie dla renowacji, bezpieczeństwa i utworzenie warsztatu rzemieślniczego, mającego dbać o utrzymanie stanu zabytku.
Przeciążenie turystyczne. Władze Sewilli podjęły decyzję
„Planujemy zamknąć Plac Hiszpański i pobierać opłaty od turystów, aby sfinansować jego konserwację i zapewnić mu bezpieczeństwo. Ponadto stworzymy szkołę rzemieślniczą” – poinformował na portalu X burmistrz miasta José Luis Sanz.
Zaproponowane zmiany zostały zawarte w planowanej umowie o współpracy z władzą centralną, którą burmistrz zamierza przedstawić Dyrekcji Generalnej ds. Dziedzictwa Państwowego Ministerstwa Finansów i Administracji Publicznej w celu przekazania użytkowania niektórych przestrzeni monumentalnego kompleksu do zarządzania kulturą i turystyką we współpracy z państwem.
Dochód uzyskany z poboru ustalonej opłaty zostanie rozdzielony pomiędzy państwo i Radę Miasta w proporcji odpowiednio 25 proc. i 75 proc. całości.
Hiszpania. Dodatkowe opłaty dla turystów
Sewilla jest trzecim najchętniej odwiedzanym miastem w Hiszpanii. Jedną z przyczyn wprowadzenia opłaty jest potrzeba ograniczenia liczby odwiedzających bezpłatnie przestrzeń publiczną w mieście oraz zwiększenie zysków z turystyki.
Według Obserwatorium Turystyki w Sewilli z 3,8 miliona turystów przybywających co roku do miasta, od 95 proc. do 97 proc. udało się na Plac Hiszpański.
Dostęp pozostanie bezpłatny dla mieszkańców zarejestrowanych w Sewilli, a także dla osób urodzonych w mieście. Dochód, oprócz konserwacji, zabezpieczenia i utworzenia szkoły warsztatowej, zostanie przeznaczony na międzynarodową promocję miasta.
Źródło: ABC de Sevilla, The Guardian