Sekretarz generalny Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego udzielił wywiadu amerykańskiej agencji prasowej The Associated Press. Zabrał stanowisko ws. bezpośredniego wsparcia Ukrainy na wojnie.
Ukraina. Szef NATO zabrał stanowisko ws. wysłania wojsk na zaatakowane tereny
Stoltenberg przekazał, że Sojusz „nie ma w planach” wysłania armii na Ukrainę. Dyskusja na ten temat wybuchła po słowach prezydenta Republiki Francuskiej, które padły podczas konferencji prasowej w Paryżu. – Nie ma dzisiaj konsensusu, by wysłać w sposób oficjalny i otwarty wojska lądowe na Ukrainę, ale w przyszłości niczego nie można wykluczyć. Zrobimy wszystko, co trzeba, by Rosja nie mogła wygrać tej wojny – podkreślił Emmanuel Macron.
Szef NATO dodał w rozmowie z AP, że „Sojusznicy zapewniają bezprecedensowe wsparcie dla Ukrainy”. „Robimy to od 2014 roku i zintensyfikowaliśmy działania po inwazji na pełną skalę, ale nie ma planów dla oddziałów bojowych NATO na Ukrainie” – zapewnił.
Stanowisko zajęli też europejscy przywódcy. Premier Donald Tusk powiedział, że „Polska nie planuje wysłania swoich wojsk na Ukrainę”. Premier Czech Petr Fiala ma takie samo stanowisko. Premier Słowacji Robert Fico w sprawie rozmieszczenia wojsk również zaznaczył, że rząd nie planuje się zdecydować na taki ruch.
Rosja „rażąco naruszyła prawo”
W rozmowie z portalem amerykańskiej agencji – AP News – Stoltenberg podkreślił, że Rosja „rażąco naruszyła prawo międzynarodowe”. W tej sytuacji sąsiad Polski ma prawo się bronić – zauważa – a Sojusz ma prawo wspierać Ukrainę.
Sprawę wysłania wojsk na Ukrainę komentował także prezydent Andrzej Duda. – Najbardziej żarliwa dyskusja [w Paryżu – red.] toczyła się wokół kwestii wysłania żołnierzy na Ukrainę i tutaj też nie było absolutnie porozumienia. Te zdania są różne – skomentował prezydent w rozmowie z mediami. Dodał, że „absolutnie takich decyzji nie ma”.
Na antenie Polsatu także wiceszef ministerstwa obrony narodowej Cezary Tomczyk zabrał w sprawie głos. – Nie ma takiego projektu i pomysłu w Polsce – zaznaczył.