Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Klimat

Nielegalny import drewna z Rosji i Białorusi. Jest sposób, aby go zatrzymać

Przez Pokój Prasowy15 marca, 20242 min odczytu

Jednym z globalnych problemów jest nielegalny wyrąb lasów i późniejszy handel produktami drzewnymi. Jak wskazują naukowcy, zagraża to najważniejszym ekosystemom na świecie. Obecnie trwa nierówna walka z tym procederem.

Teraz naukowcy z Uniwersytetu w Göteborgu stworzyli potężny oręż przeciwko nielegalnej wycince drzew w Rosji i Białorusi. Nowa analiza ujawnia, gdzie dane drzewo zostało ścięte.

Jak mówi Jakub Truszkowski, badacz na Uniwersytecie w Göteborgu: – Kwestia stała się jeszcze bardziej paląca po inwazji Rosji na Ukrainę na pełną skalę w lutym 2022 r. Pomimo nałożonych sankcji rosyjskie drewno w dalszym ciągu jest eksportowane do UE i USA, fałszując jego pochodzenie. Nielegalny eksport drewna częściowo finansuje rosyjski przemysł wojenny.

Badacze wskazują, że lokalne środowisko wpływa na rosnące drzewo. Klimat, skład gleby i zanieczyszczenie środowiska pozostawiają w roślinie trwały specyficzny ślad chemiczny. Właśnie na podstawie tego charakterystycznego „znamienia”, naukowcy są w stanie określić, skąd dokładnie pochodzi dane drzewo.

Pierwszym krokiem w badaniach było zebranie odpowiednio dużego materiału referencyjnego. Drugim było wykorzystanie uczenia maszynowego, które określa, czy dana lokalizacja zbioru próbek jest prawidłowa.

– Zebraliśmy 900 próbek drewna z 11 krajów Europy Wschodniej, w tym z Białorusi i Rosji. Wybraliśmy dąb, brzozę, sosnę i buk, które są ważne w handlu drewnem. Analizując i porównując stosunki izotopowe i stężenia 15 różnych pierwiastków śladowych w tkance drewna, możemy określić miejsce ścięcia drzewa w promieniu 200 kilometrów – mówi Truszkowski.

Eksperymenty skutkowały opracowaniem kompleksowej referencyjnej bazy danych dotyczącej drewna pochodzącego z Europy Wschodniej, która została dostosowana do produktów objętych sankcjami po inwazji na Ukrainę – było to milowym krokiem ku stworzeniu metod weryfikacji autentyczności oświadczeń o pochodzeniu drewna.

– Chcielibyśmy udoskonalić naszą metodę, abyśmy mogli jeszcze bardziej zwiększyć dokładność i pewność naszych przewidywań. Jest ona wciąż w fazie rozwoju i będzie coraz lepsza, im więcej zdobędziemy danych – dodał Truszkowski.

Specjaliści podkreślają, że nową metodę można zastosować na całym świecie. Według szacunków obecnie ponad połowa drewna pochodzącego z lasów tropikalnych może być pozyskiwana w sposób nielegalny.

– Ważna jest ochrona lasów o dużej różnorodności biologicznej przed nielegalnym wyrębem. Śledząc pochodzenie drewna, możemy zwalczać tę praktykę – podsumował Truszkowski.

Wyniki badań zostały opublikowane w prestiżowym międzynarodowym czasopiśmie naukowym Nature Plants.

Czytaj Dalej

Pożar w sortowni odpadów w Przemyślu. Płoną tysiące ton śmieci

Rozpoczęły tradycyjne spacery. Kierowcy muszą ustąpić im miejsca

Dziki indyk zaatakował dom opieki. Kanadyjczycy byli w szoku

Ruszyło koszenie traw. I ruszył spór o nie. Czy ma to sens i pomaga trawie?

Dotychczasowe wysiłki na nic. Wieloryby znikają. Musi ruszyć nowy program

Właśnie tu jest najczystsze powietrze na Ziemi. Dlaczego? Uchylono rąbka tajemnicy

„Żelazne drogi” w polskich górach. Mamy łańcuchy, ale nie via ferraty

Uważaliśmy je za najłagodniejsze „małpy miłości”. A tu takie zaskoczenie

Kosztowny dodatek do paszy ma ograniczać emisje krów. Naukowcy ostrzegają

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.