– Drodzy państwo, chciałem państwu złożyć najserdeczniejsze życzenia na święta Wielkiej Nocy. Przede wszystkim dużo zdrowia, bo to jest najważniejsze – rozpoczął prezydent Warszawy przy kuchennym stole.
– Jak najwięcej czasu z rodziną i przyjaciółmi – przekazał Rafał Trzaskowski, a kamera na dosłownie chwilę skupiła się na psie bawiącym się obok polityka. Nie zabrakło też innych zabawnych akcentów.
– No i rewelacyjnego Dyngusa – dodał Trzaskowski, na co zareagowała krzątająca się przy kuchennym blacie żona. – Aleś wymyślił – powiedziała.
– A, no tak, sąsiad nam zalał kuchnię parę dni temu – odparł z uśmiechem prezydent stolicy. – No, w każdym razie wszystkiego dobrego – podsumował Rafał Trzaskowski.
Wielkanoc 2024. Życzenia Rafała Trzaskowskiego. W komentarzach burza
Sceneria i okoliczności, w których wystąpił prezydent Warszawy, wzbudziły spore zainteresowanie internautów. Mianowicie – użytkownicy serwisu X błyskawicznie zwrócili uwagę na podział ról – siedzącego przy stole polityka i pracującą w kuchni żonę.
„Siedzący mężczyzna i pracująca kobieta w kuchni. Nie wiem, jaki branding wymyślił Trzaskowskiemu jego sztab, ale raczej kłóci się z uśmiechniętym, europejskim wizerunkiem” – napisał Michał Szymanderski-Pastryk, specjalista ds. mediów i komunikacji.
„Ałaaaa” – skwitowała krótko posłanka Nowej Lewicy Anna Maria Żukowska. „Zabieram się za czytanie komentarzy pod tymi życzeniami… najlepsze życzenia dla pańskiej małżonki…” – wbił szpilę Jan Kanthak z Suwerennej Polski.
Nie brakuje też podobnych komentarzy autorstwa innych użytkowników. „Kobieta pracuje w kuchni, a facet siedzi i dogaduje”, „ciekawy podział ról” czy „PR-owiec ewidentnie na urlopie” – przeczytać można pod filmem.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!