Jak poinformowała państwowa turecka agencja Anatolia, w stolicy Turcji po przeliczeniu ok. 22 proc. głosów Mansur Yavas prowadzi z wynikiem ok. 58 proc., a jego rywal, Turgut Altinok z rządzącej w kraju Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP), zdobył ok. 35 proc. głosów.
Wybory w Turcji. Wstępne wyniki i sukces kandydatów opozycji
W 16-milionowym Stambule, jednym z najważniejszych miast kraju, dotychczasowy burmistrz Ekrem Imamoglu, również z CHP, podkreślił, że jest „bardzo zadowolony” ze swojego wyniku po przeliczeniu tam ok. 40 proc. głosów. Według danych Anatolii kandydat opozycji zdobył poparcie na poziomie 50 proc., a jego główny kontrkandydat, Murat Kurum z AKP – ok. 41 proc.
Po przeliczeniu ok. 29 proc. głosów w całym kraju CHP również wyprzedza AKP, która w ubiegłym roku wygrała wybory parlamentarne.
– Na podstawie danych, które uzyskaliśmy, mogę powiedzieć, że wiara naszych obywateli w nas została nagrodzona – powiedział Imamoglu dziennikarzom w siedzibie CHP w Stambule. Jak dodał to, co widzimy, „bardzo nas cieszy, ale żadne wybory nie są rozstrzygnięte przed ich zakończeniem”.
– Chciałbym z całego serca podziękować nam wszystkim, naszym obywatelom, za wypełnienie tego świętego obowiązku – dodał. Na jego słowa powołuje się agencja AFP.
Turcja. Zamieszki podczas wyborów lokalnych
Eksperci i media oceniają, że niedzielne wybory zdecydują o tym, jaka przyszłość czeka podzieloną turecką opozycję, oraz wpłyną na pozycję prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana, dla którego Stambuł ma znaczenie symboliczne, ponieważ sam był jego burmistrzem w latach 1994-1998.
Ewentualna wygrana w głównych miastach kraju przyczyni się do jeszcze większej konsolidacji władzy Erdogana, który zwyciężył w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich – podkreślają obserwatorzy.
Podczas niedzielnych wyborów do władz lokalnych Turcji doszło do starć między dwiema grupami w miasteczku w prowincji Diyarbakir. Tureckie ministerstwo zdrowia poinformowało, że co najmniej jedna osoba zginęła, a 12 zostało rannych.