Jak przypomina „Dziennik Gazeta Prawna”, Narodowy Bank Polski (NBP) od kilku lat ma obowiązek publikacji informacji na temat wynagrodzeń na stanowiskach menedżerskich. Dane prezentowany przez bank centralny to wszystkie elementy wynagrodzeń brutto.
Zarobki Glapińskiego w NBP
Okazuje się, że prezes NBP Adam Glapiński zarobił w 2023 roku 1 mln 325 tys. zł. Gazeta zwraca uwagę, że wynagrodzenie szefa banku centralnego uzależnione jest od mnożnika określonego w rozporządzeniu prezydenta „w sprawie szczegółowych zasad wynagradzania osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe”.
W ostatnim czasie kontrowersje budziła wysokość premii dla prezesa NBP. Skonfliktowany z Glapińskim członek zarządu banku centralnego Paweł Mucha ujawnił, że w 2019 roku zarząd przyjął uchwałę podwyższającą wysokość kwartalnych premii. Stało się to podstawą do jednego z zarzutów wobec Glapińskiego we wniosku o postawienie go przed Trybunał Stanu.
Wynagrodzenie prezesa NBP było w ubiegłym roku o 0,6 proc. większe niż rok wcześniej. Średnia płaca w gospodarce zwiększyła się w tym czasie o 12,8 proc. Przełożyło się to na pogorszenie relacji pensji szefa banku centralnego do „średniej krajowej’. Jak wynika z wyliczeń dziennika, w 2022 roku Glapiński zarobił 17,3 średnich krajowych. W roku ubiegłym 15,4.
Gazeta zwraca uwagę, że Glapiński nie jest jednym pracownikiem NBP, którego wynagrodzenie przekracza milion złotych. Ten poziom w ostatnich dwóch latach przekraczają również wynagrodzenia jego zastępców. Jak wynika z danych banku centralnego, Marta Kightley, pierwszy zastępca prezesa NBP, zarobiła w 2023 roku 1085,3 tys. zł. Wynagrodzenie wiceprezesa Adama Lipińskiego, który przed przyjściem do zarządu banku był wiceprezesem PiS było o 6,5 tys. zł wyższe.
Glapiński przed Trybunałem Stanu? Polacy podzieleni
Na początku ubiegłego tygodnia grupa posłów koalicji rządzącej złożyła w Sejmie wstępny wniosek o postawienie obecnego prezesa NBP przed Trybunałem Stanu. Wniosek – jak poinformował przewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Zbigniew Konwiński – podpisało 191 posłów
Z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski wynika, że postawienie Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu popiera 40,1 proc. respondentów (z czego 16,2 proc. „zdecydowanie pozytywnie”). Niemal tyle samo, bo 40,4 proc. ankietowanych ocenia ten pomysł negatywnie (30 proc. „zdecydowanie negatywnie”). Blisko co piąty uczestnik badania (19,5 proc.) nie ma w tej sprawie zdania.