Cena ropy wpływa na ceny hurtowe paliw w krajowych rafineriach. Benzyna 95 w ciągu trzech tygodni wzrosła o ponad 6 proc., z poziomu 5000 do 5312 zł za 1000 litrów. W ostatnich dniach ceny tego paliwa rosły o kilkanaście złotych dziennie. Według portalu e-petrol.pl, od połowy marca cena benzyny 95 wzrosła o blisko 20 groszy na litrze, a w ciągu ostatnich dni o 5 groszy, osiągając średnią ogólnopolską cenę 6,56 zł za litr.
Ceny paliw
Olej napędowy w hurcie podrożał z 5160 do 5305 zł za 1000 litrów, czyli o prawie 4 proc. W cennikach rafinerii diesel drożał o 20-60 zł dziennie, jednak nie brakowało dni, w których cena hurtowa spadała.
Według danych portalu e-petrol.pl, cena oleju napędowego na stacjach paliw nie zmieniła się w ciągu ostatnich trzech tygodni i wynosi przeciętnie 6,69 zł za litr. Analitycy rynku zauważają, że wzrost cen benzyny dotyczy zarówno Europy, jak i Ameryki Północnej. Od początku roku ceny wzrosły o 5-10 proc., znacznie więcej niż stopa inflacji.
Ropa drożeje
Analitycy wskazują na kilka czynników sprzyjających wzrostowi cen ropy. Głównym jest obawa o niedostateczną podaż latem, gdy popyt na paliwa rośnie. Grupa producentów OPEC+ obniżyła swój cel produkcji o około 3,8 mln baryłek dziennie, co spowoduje spadek globalnego wydobycia. Sytuacja w Rosji również wpływa na ceny – rosyjskie rafinerie były celem ataków dronów, co zmniejszyło rosyjską produkcję. Specjaliści spodziewają się, że Rosja ograniczy wydobycie, co dalej zmniejszy podaż. Opóźnienie eksportu kurdyjskiej ropy przez turecki port Ceyhan także może ograniczyć podaż.
Czynnikiem ryzyka geopolitycznego są ataki Huti na żeglugę na Morzu Czerwonym oraz groźby wobec Arabii Saudyjskiej, co może skutkować próbami ataku na jej instalacje naftowe.