Działaczka Greta Thurnberg brała udział w proteście wraz z kilkuset innymi aktywistami klimatycznymi, którzy sprzeciwiają się wszelkim ulgom podatkowym wspierającym wykorzystywanie paliw kopalnych. W formie protestu młodzi ludzie chcieli blokować holenderską autostradę.
Autostrada A12 była w ostatnich miesiącach wielokrotnie blokowana na kikla godzin przez demonstrantów; podczas poprzednich takich akcji klimatycznych policja przewoziła zatrzymanych aktywistów autobusami do innych części miasta, gdzie ich wypuszczano.
Tym razem Thurnberg i kilkudziesięciu innych zatrzymanych również ulokowano w autokarze, na razie nie wiadomo jednak, czy zostaną oni wypuszczeni.
Zanim młoda Szwedka została zatrzymana, Thunberg powiedziała dziennikarzom, że protestuje, ponieważ świat stoi w obliczu kryzysu egzystencjalnego – poinformowała Agencja Reutera.
„Znajdujemy się w sytuacji zagrożenia i nie zamierzamy stać z boku, patrząc jak ludzie tracą środki do życia i zostaną uchodźcami klimatycznymi. Działamy, bo możemy coś zrobić” – powiedziała.
Organizacja klimatyczna Extinction Rebellion poinformowała przed demonstracją, że jej aktywiści zablokują autostradę, ale duże oddziały funkcjonariuszy, w tym policja konna, uniemożliwiły im dostanie się na A12.
Greta Thurnberg, która jest Szwedką, była już wielokrotnie karana grzywnami za udział w protestach i nieposłuszeństwo obywatelskie, zarówno we własnym kraju, jak i w Wielkiej Brytanii.
Dziewczyna zapoczątkowała europejskie tzw. piątki dla przyszłości, czyli dni poświęcone zwracaniu uwagi na zmiany klimatyczne.
„Wydarzenia”. Niebezpieczny klif w Gdyni. Znowu osuwa się ziemiaPolsat News