– Iran skopiował rosyjskie ataki na Ukrainę – mówią Brian Carter i Frederick W. Kagan, eksperci think tanku American Enterprise Institute. – Serie uderzeń Iranu były wzorowane na tych, które Rosjanie wielokrotnie stosowali przeciwko Ukrainie, aby zwiększyć efekt – uważają.
Irańska taktyka podobna do rosyjskiej? „Izrael ma przewagę nad Ukrainą”
Analitycy wyjaśniają, że Iran najpierw wystrzelił drony, a znacznie później pociski manewrujące i balistyczne. Wszystko odbyło się w taki sposób, aby zarówno pociski, jak i drony znalazły się w zasięgu izraelskiej obrony powietrznej w tym samym czasie. – Celem takiego działania jest umożliwienie wolniejszym pociskom manewrującym i dronom odwrócenia uwagi i zakłócenia obrony powietrznej, by pociski balistyczne, które są znacznie trudniejsze do zestrzelenia, dotarły do celu – tłumaczą.
Według nich atak spowodował znacznie mniejsze szkody niż oczekiwali tego Irańczycy. – Teheran nie docenił ogromnej przewagi Izraela w obronie przed takimi atakami w porównaniu z Ukrainą. Irańczycy spodziewali się, że niewiele pocisków manewrujących i dronów trafi w cele, ale prawdopodobnie mieli nadzieję, że szkody wyrządzi znacznie większy odsetek pocisków balistycznych – mówią Carter i Kagan.
Uważają ponadto, że Teheran „wyciągnie wnioski z tej porażki” i „będzie pracował nad poprawą swojej zdolności” do przebicia się przez obronę Izraela – tak samo jak Rosjanie w Ukrainie.
Atak Iranu na Izrael. Zaatakowany kraj uratowało „kilka czynników”
Jak zauważają eksperci, Izrael uratowało kilka czynników, które nie występują w przypadku Kijowa. Kraj posiada bowiem znacznie nowocześniejsze systemy obrony powietrznej skoncentrowane na mniejszym obszarze. Ponadto jest oddalony od Iranu o ponad tysiąc kilometrów, co pozwala mu odpowiadać na ataki i zestrzeliwać przynajmniej część sprzętu.
Według analityków Izrael, wraz ze swoimi sojusznikami, był również w stanie wcześniej rozmieścić w kluczowych miejscach setki samolotów bojowych. Maszyny mogły więc zestrzeliwać większość dronów na długo przed ich pojawieniem się na izraelskim niebie. Znaczenie miała również jakość irańskich rakiet, które – w ocenie Cartera i Kagana – są „znacznie bardziej prymitywne” niż rosyjskie.
W nocy z soboty na niedzielę Iran wystrzelił w kierunku Izraela około 300 dronów i pocisków rakietowych, z czego 99 proc. zostało zestrzelonych. Irańskie siły zbrojne określiły atak jako odwet za zbombardowanie irańskiego konsulatu w stolicy Syrii Damaszku, gdzie zginęło kilku irańskich oficerów.