W skrócie
-
Nowy sondaż IBRiS pokazuje, że większość Polaków ocenia rządy Donalda Tuska poniżej oczekiwań.
-
Ekspert podkreśla, że rząd mierzył się z wyjątkowymi wyzwaniami politycznymi i międzynarodowymi.
-
Część wyborców koalicji i opozycji zaskakuje swoją oceną premiera, a dołek sondażowy uznaje się za typowy dla połowy kadencji.
13 grudnia minie dwa lata od zaprzysiężenia rządu Donalda Tuska. Z tej okazji pracownia IBRiS, na zlecenie „Rzeczpospolitej”, przygotowała nowy sondaż.
18,9 proc. respondentów jest zdania, że premier sprawdził się raczej lepiej, niż się spodziewali, a 6,3 proc. – że zdecydowanie lepiej. Jednak 44,1 proc. ankietowanych uważa, że sprawował władzę poniżej oczekiwań. Przy czym aż 30,9 proc. zdecydowanie gorzej, a 13,2 proc. raczej gorzej.
29,5 proc. jest zdania, że Tusk rządził zgodnie z ich oczekiwaniami – cytuje gazeta wyniki sondażu.
Ekspert komentuje wyniki nowego sondażu. „Rząd ma pod górkę”
– Rząd ma pod górkę. Żadna ekipa będąca u władzy nie miała trzech kampanii wyborczych w ciągu pierwszej połowy swoich rządów, ani też nie była złożona z tylu różnych podmiotów partyjnych, z których jeden już się wyłamał – komentuje badanie dla „Rz” socjolog i ekspert od sondaży, prof. Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
– Ogólna sytuacja międzynarodowa też nie jest sprzyjająca. Co nie znaczy, że nie dało się rządzić lepiej. Nawet według zwolenników rządu koalicja Tuska mogła się bardziej postarać – dodał ekspert.
Ocenili rząd Donalda Tuska. „Dołek sondażowy w połowie kadencji nie jest niczym zaskakującym”
Gazeta uważa, że „ciekawostką jest, że aż co piąty głosujący na KO ma po dwóch latach rządów złe zdanie o premierze Tusku. Podobnie negatywnie ocenia go co czwarty wyborca Trzeciej Drogi i aż 39 proc. głosujących na Lewicę. Interesujące jest również to, że 12 proc. głosujących na PiS ocenia premiera raczej lepiej, niż oczekiwali. Za to w elektoracie Konfederacji nikt tak nie uważa”.
– Jakby spojrzeć na notowania PiS w 2017 r., to nikt, by się po nich nie spodziewał sukcesu w 2019 r. To był dołek sondażowy i każdy inny, a jednak później wygrali. Dołek sondażowy w połowie kadencji nie jest niczym zaskakującym. Prolongata tej władzy wciąż jest możliwa. Równowaga sił nie jest zachwiana. Kluczowe jest, ile partii będzie pod progiem, a ile nad w 2027 r. – reasumuje cytowany przez „Rz” prof. Flis.
Badanie IBRiS przeprowadzone zostało w dn. 5-11.12.2025 na 1072-osobowej próbie ogólnopolskiej.