Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Klimat

Podwodne sztormy mają wielką siłę. Przyspieszają topnienie lodowca zagłady

Przez Pokój Prasowy12 grudnia, 20253 min odczytu

  • Podwodne wiry pod lodowcem Thwaitesa w Antarktyce odpowiadają już za jedną piątą jego rocznego topnienia.

  • Wraz z ociepleniem klimatu takie zjawiska mogą przyczyniać się do szybszego wzrostu poziomu mórz.

  • Badacze podkreślają, że realne tempo procesów może być większe niż przewidują dotychczasowe modele.

  • Więcej podobnych informacji znajdziesz na stronie głównej serwisu

U wybrzeży Antarktydy działają zjawiska, których naukowcom do niedawna nie udawało się ani precyzyjnie mierzyć, ani symulować w laboratorium. W oceanie regularnie powstają silne wiry o średnicy od 1 do 10 km, tworzące się tam, gdzie spotykają się masy wody o różnej temperaturze i gęstości. W otwartym morzu zachowują się jak naturalne „huragany” szalejące pod powierzchnią wody. Kiedy któryś z nich zbliży się do kontynentu, często trafia pod szelf lodowy, czyli unoszącą się na wodzie przedłużoną część lodowca.

„Poruszają się tak gwałtownie i są tak trudne do zatrzymania, że w końcu jedynym miejscem, gdzie mogą trafić, jest przestrzeń pod szelfem lodowym” – mówi magazynowi „New Scientist” Mattia Poinelli z University of California w Irvine.

Im silniejszy wir, tym więcej ciepła pod lodem


Lodowiec Thwaites, nazywany często „lodowcem zagłady”, traci dziś około 50 mld ton lodu rocznie. Jego całkowite załamanie podniosłoby globalny poziom mórz o 65 cm. Przed rozpadem chroni go wyłącznie szelf lodowy, hamujący spływ lodu w stronę oceanu. To właśnie ten szelf jest intensywnie podmywany przez podwodne wiry.

  • Chcą zmiany jedzenia w szpitalach. „Powszechne błędne przekonania”
  • Największe zagrożenie dla ryżu. Wystarczy, że zaleje plantację na 7 dni

Wody wokół Antarktydy układają się warstwowo: u góry znajduje się zimna, mniej słona woda, a pod nią cieplejsza, gęstsza woda głębinowa. Gdy wir zostaje uwięziony w przestrzeni pod szelfem, zaczyna wypychać zimną warstwę na zewnątrz i zasysa ku górze cieplejszą wodę głębinową. Ta topi lód od spodu, uruchamiając sprzężenie zwrotne – słodka woda z topnienia dodatkowo wzmacnia wirowanie.

Jedna piąta całkowitego topnienia


Modelowanie prowadzone przez zespół Poinellego oraz pomiary z urządzeń podlodowych na statkach badawczych pokazują, że te zjawiska odpowiadają za jedną piątą całkowitego topnienia szelfu Thwaitesa i są obecne przez cały rok.

Podobne procesy obserwuje się również pod innymi fragmentami antarktycznego wybrzeża. Zespół Cathrine Hancock z Florida State University, analizując dane z boi uwięzionej w dużym wirze pod lodowym jęzorem Stancomb-Wills, oszacował tempo topnienia na 11 cm rocznie. „To pokazuje, że zjawisko wirów pod szelfami jest realne i bardzo ważne” – mówi Hancock.

Wraz z ocieplaniem się klimatu i napływem kolejnych porcji słodkiej wody z topniejącego lądu wiry mogą się nasilać. To oznacza większy napływ ciepła pod szelfy i szybsze ich niszczenie – a więc większy wkład w podnoszenie poziomu mórz.

„Biorąc pod uwagę zmiany w wiatrach i pokrywie lodu morskiego, możemy nie dostrzegać znacznej części procesów zachodzących w małej skali” – ocenia Tiago Dotto z brytyjskiego National Oceanography Centre. Badacze podkreślają, że bez większej liczby pomiarów spod szelfów lodowych modele wciąż mogą zaniżać tempo przyszłych zmian.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Czytaj Dalej

Rozdrabniają żywcem małe koguty. Jest szansa na zmianę w produkcji jaj

Rodzina niedźwiedzi nawiedza miasteczka. Jest jedna, zaskakująca zaleta

Płatkonóg płaskodzioby pojawił się w Polsce. To przepiękny gość z Arktyki

Ewolucyjna ucieczka niedźwiedzi polarnych. Zmieniają dietę i geny

Są jak podwodne odkurzacze. To syreny zbudowały arabskie wybrzeże

Europejski kraj podnosi klimatyczną poprzeczkę. Reszta w tyle

Psy traktują jak psiecko. Weterynarze ostrzegają przed tą modą

Powrót żbika w Sudety. Czesi zrobili badania i potwierdzają

Colossal skanuje 75 ptaków, by znaleźć wzór na głowę dodo. Nikt takiej nie miał

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.