Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Ekonomia

Orlen odpowiada na zarzuty Najwyższej Izby Kontroli. Chodzi o fuzję z Lotosem

Przez Pokój Prasowy24 stycznia, 20242 min odczytu

Orlen nie ma wątpliwości co do informacji medialnych opartych na niejawnym raporcie Najwyższej Izby Kontroli. Zdaniem koncernu w raporcie znajduje się teza o rzekomo zaniżonej cenie transakcji sprzedaży niektórych aktywów Lotosu. „Jest ona oparta na niewiarygodnych i niejawnych źródłach” – napisano.

„Informujemy, że pojawiające się w ostatnich dniach w przestrzeni publicznej tezy, dotyczące warunków sprzedaży części aktywów Grupy LOTOS, mają charakter spekulacji i nie opierają się na faktycznych przesłankach. Nieprawdą jest również stwierdzenie o rzekomym stworzeniu istotnego ryzyka dla bezpieczeństwa paliwowego Polski”.

Orlen: Raport NIK nadal jest niejawny

Koncern wskazuje także na fakt, że trudno rzetelnie odnieść się do raportu i płynących z niego wniosku, gdy ciągle nie został on opublikowany przez Najwyższą Izbę Kontroli.

„Raport NIK, do chwili obecnej, nie jest dostępny publicznie – ani w całości, ani w częściach. Nie można zatem stwierdzić, w oparciu o jakie dokumenty źródłowe kontrolerzy NIK przeprowadzili swoje analizy i szacunki prezentowane w konkluzjach raportu. Tymczasem jest to kluczowe dla rzetelnej oceny tych ustaleń oraz ich konfrontacji ze stanem faktycznym” – czytamy w komunikacie Orlenu.

Donald Tusk o kontroli NIK

Do sprawy na konferencji prasowej odniósł się także premier Donald Tusk.

— Wszystko, co w tej chwili wiem, stawia w paskudnym świetle pana Sasina i Obajtka. Proszę o cierpliwość, badamy tę sprawę i będziemy wyciągali konsekwencje prawne i organizacyjne — powiedział. Dodał, że „analizą tego, co działo się w Orlenie i Lotosie zajmują się służby państwowe, nie tylko Najwyższa Izba Kontroli”.

Szef rządu zapowiedział, że „niedługo także opinia publiczna pozna szokujące aspekty działania niektórych przedstawicieli rządu i szefostwa Orlenu w kontekście Lotosu, ale także planów inwestycyjnych i energetycznych”. – Nawet dla kogoś takiego jak pan Kamiński to było niedopuszczalne, co robili jego koledzy z rządu. O tym niedługo polska opinia publiczna się dowie – dodał.

Czytaj Dalej

Netflix prosi o aktualizację danych. Zanim klikniesz, sprawdź nadawcę

Za mało wełny w wełnianych marynarkach i spodniach. Lord i Lavard ukarane

„Owocowe czwartki? Wolałabym podwyżkę”. Firmy jedno, pracownicy drugie

Sieci handlowe nie biorą jeńców. Po co cała ta „wojna” Lidla i Biedronki?

Umowy-zlecenie zostaną ozusowane. Będziemy mniej zarabiać na rękę

20 dol. na godzinę. Pracownicy McDonald’s mówią, że to kwestia uczciwości

Inflacja bazowa w dół. NBP przedstawił dane

Była wiceminister pracy o podniesieniu wieku emerytalnego. „Standardem 67 lat”

Auchan nie jest już najtańszym sklepem w Polsce. Jest nowy lider

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.