Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Ekonomia

Lokaty na 12 miesięcy. Kilka banków pozwala zarobić 5 proc.

Przez Pokój Prasowy24 stycznia, 20242 min odczytu

Wprawdzie banki najbardziej atrakcyjne oprocentowanie lubią „podłączać” do lokat na 3, a maksymalnie 6 miesięcy, to aktualnie można znaleźć oferty lokat 12-miesięcznych na dobrych warunkach. Volkswagen Bank zachęca posiadaczy konta (warunek konieczny!) do otwarcia Lokaty 5 Plus na 5,5 proc.

Lokaty roczne. Ranking

Posiadania konta nie wymaga InBank, który płaci niewiele mniej, bo 5,4 proc. na Lokacie standardowej. Toyota Bank zapłaci 5,3 proc. na Lokacie Plus, ale warunkiem jest posiadanie konta w tym banku. 5 proc. można zarobić w Banku Nowym i ING banku Śląskim. Pierwsza oferta jest przeznaczona dla nowych klientów, którzy założą rachunek depozytowy, druga wymaga posiadania konta oszczędnościowego.

4,75 proc. można zarobić w BFF Banking Group, BOŚ Banku i Nest Banku. Każda oferta jest obradowana dodatkowymi warunkami. Są to, po kolei: posiadanie rachunku depozytowego w pierwszym przypadku oraz wpłata nowych środków na rachunek bieżący w odniesieniu do kolejnych dwóch banków.

Oferty oprocentowane na więcej niż 4 proc. znajdziemy w Santander Banku, Alior Banku, Banku Millennium, Velo Banku, BNP Paribas, PKO i Pekao.

Podatek Belki do zmiany?

Inflacja w grudniu 2023 roku wyniosła 6,2 proc., więc trzymając pieniądze na lokacie oprocentowanej na niższym poziomie tracimy, niemniej są to mniejsze straty niż kilka miesięcy temu, gdy inflacja przekraczała 15 proc., a banki płaciły maksymalnie 7-8 proc., i to w przypadku najlepszych lokat.

Trzeba uwzględnić, że zysk z lokat jest obciążony tzw. podatkiem Belki. Danina jest odprowadzana przez banki, więc klienci nie muszą wykazywać zysku w rocznym zeznaniu podatkowym. Podatek od zysków kapitałowych został wprowadzony w 2002 roku, gdy ujawniono duża dziurę budżetową i na różne sposoby trzeba było łatać finanse państwa. Ówczesny minister finansów w rządzie Leszka Millera, Marek Belka, zaproponował obłożenie 19 proc. podatkiem zysków z lokat, obligacji, akcji. Po dwóch dekadach podatek nadal obowiązuje i jest zmorą oszczędzających, bo ogranicza zysk. Opozycja postulowała zmianę przepisów, tak by podatek nie obowiązywał w czasie wysokie inflacji, gdy oprocentowanie lokat i tak było dużo niższe niż tempo wzrostu cen.

Minister finansów Andrzej Domański powiedział kilka dni temu, że jest szansa na korzystne dla oszczędzających zmiany w tym podatku. Jakie? Wyjaśniamy w tekście poniżej.

Czytaj Dalej

Netflix prosi o aktualizację danych. Zanim klikniesz, sprawdź nadawcę

Za mało wełny w wełnianych marynarkach i spodniach. Lord i Lavard ukarane

„Owocowe czwartki? Wolałabym podwyżkę”. Firmy jedno, pracownicy drugie

Sieci handlowe nie biorą jeńców. Po co cała ta „wojna” Lidla i Biedronki?

Umowy-zlecenie zostaną ozusowane. Będziemy mniej zarabiać na rękę

20 dol. na godzinę. Pracownicy McDonald’s mówią, że to kwestia uczciwości

Inflacja bazowa w dół. NBP przedstawił dane

Była wiceminister pracy o podniesieniu wieku emerytalnego. „Standardem 67 lat”

Auchan nie jest już najtańszym sklepem w Polsce. Jest nowy lider

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.