Podczas programu „Sedno sprawy” dziennikarz przywołał stanowisko Kaczyńskiego, które wyraził na konferencji prasowej PiS. Mówiąc o swojej najwyższej funkcji w ugrupowaniu, powiedział, że wciąż będzie prezesem, o ile „otrzyma poparcie ze strony Kongresu partii”.
Kaczyński nie wybiera się na emeryturę. „Jeżeli partia chce przetrwać, musi przejść przeobrażenie”
Wcześniej, w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej, Kaczyński powiedział, że przed wyborami prezydenckimi, jeszcze w 2024 roku, „wybrany zostanie nowy szef partii”. Prezes PiS wymienił wówczas cechy, jakimi musi wyróżniać się potencjalny kandydat. – Musi być to ktoś młodszy ode mnie o pokolenie, sprawdzony w ogniu i lodowatej wodzie. U nas tacy ludzie są – zaznaczył.
Co o dalszej prezesurze Kaczyńskiego myśli przewodniczący Prezydenckiej rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich? – Z Kaczyńskim PiS się już nie podniesie – uważa Ardanowski. Zwrócił uwagę na wewnętrzną sytuację w partii. – Ja jestem może jednym z nielicznych w ugrupowaniu, który ma odwagę mówić również o kardynalnych błędach popełnionych w ostatnich wyborach. Mówię to otwarcie: jeżeli nie będzie uderzenia się w piersi i rozliczenia z tego co się wydarzyło, zaplanowania zmian personalnych, to PiS popłynie. Nic z PiS-u nie zostanie – stwierdził.
Zachęcił do przeczytania listu profesora nauk humanistycznych, historyka Andrzeja Nowaka, opublikowanego na łamach dwumiesięcznika „Arcana”. – Proszę poczytać, co ostatnio profesor wprost pisał o PiS-ie, o tym zabetonowaniu, które wiąże się z szanowanym przez wszystkich prezesem Kaczyńskim. Jeżeli partia chce przetrwać na scenie politycznej i mieć kiedykolwiek wpływ [na sprawy kraju – red.] i mieć możliwość powrotu do władzy, musi przejść głębokie przeobrażenie. Jeżeli nie, to polska centroprawica, nurt ludowy, konserwatywny, znajdzie sobie inną reprezentację – już część członków organizacji prawicowych w PiS-ie nie upatruje swojej reprezentacji – zaznaczył Ardanowski.
„Nie podniesie się”
Prusinowski zapytał, czy jest szansa, by partia „podniosła się” z Kaczyńskim. – Nie, nie podniesie się i mówię to bardzo otwarcie – powiedział były minister. Jego zdaniem „Kaczyński jest niewątpliwie osobą wybitną – może raz na parę pokoleń rodzi się człowiek o takiej przenikliwości i pewnej wizji”. – Ale jest w pewnym sensie, mówię to ze smutkiem, odizolowany w dużej mierze przez swoje otoczenie od wiedzy o realnych problemach Polski, m.in. (…) kwestie związane ze zbożem ukraińskim – zaznaczył
Minister nie po raz pierwszy mówi, że Kaczyński jest „odizolowany od informacji” – ostatnio m.in. w wywiadzie dla RMF24, który przeprowadzono dwa tygodnie temu. O tę samą kwestię pytał byłego rzecznika PiS Radosława Fogla w trakcie programu „Gość Radia ZET” Bogdan Rymanowski. Polityk zaprzeczył temu jednak, stwierdzając, że do Kaczyńskiego „wszystko dociera, bo nie żyje w kokonie”.