W sobotę pojawiła się informacja, że służby znalazły balon, który spadł z Białorusi na teren województwa podlaskiego. Przedmiot zarejestrowali funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Kuźnicach.
Mimo obaw nie był to jednak balon szpiegowski, ani zwiadowczy, a jak potwierdziła Katarzyna Zdanowicz z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej w Białymstoku, balon przemytniczy. – Był to balon przemycający papierosy – potwierdziła w rozmowie z Interią.
Na razie nie ma informacji, ile papierosów wysłano na stronę Polską. Nie udało się także ustalić dokładnej godziny wylądowania balonu ani tego czy na miejscu prowadzone są jakieś czynności. – Szykuję notatkę dla mediów, wszelkie informacje przekażę na początku tygodnia – dodała rzeczniczka.
Na pytanie czy okoliczni mieszkańcy mają powód do niepokoju, rzeczniczka odpowiedziała, że balon nie stanowi żadnego zagrożenia.
Wkrótce więcej informacji.