Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Polityka

Ciąg dalszy burzy po wpisie posłanki Lewicy. Kucharska-Dziedzic będzie musiała zapłacić?

Przez Pokój Prasowy28 lutego, 20242 min odczytu

Anita Kucharska-Dziedzic z Lewicy w niedzielę 25 lutego zamieściła na platformie X (Twitter) wpis, który przysporzył jej samych kłopotów. Posłanka broniła happeningu, podczas którego polityczki i aktywistki zatańczyły w Sejmie w geście sprzeciwu wobec przemocy. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele negatywnych komentarzy do tego wydarzenia.

Kucharska-Dziedzic broniła sejmowego happeningu kobiet

„Kobiety tańczą w Sejmie i manifestują, że ich ciała należą tylko do nich… Kobiety śmieją się głośno z nadętej i nabzdyczonej głupoty przekonanej o własnej omnipotencji… Kobiety przestały siedzieć w kącie cichutko i w przerażeniu, że im ktoś napisze w internecie, że są brzydkie, stare, grube, głupie szmaty i marzą o gwałcie…” – napisała Kucharska-Dziedzic.

Na powyższe słowa posłanki odpowiedział użytkownik o nicku Społeczny Rzecznik Praw Mężczyzn. „Ciała mężczyzn natomiast należą do państwa, które może je wysłać na konflikt zbrojny, narażając na uszkodzenie lub zniszczenie. Równouprawnienie, czego nie rozumiesz?” – napisał, prowokując przedstawicielkę Lewicy do kolejnego wpisu.

„Drogi żołnierzu, wysyłają Cię na wojnę, straszne? Ale w nagrodę możesz sobie pogwałcić. Społeczny rzeczniku praw mężczyzn – aż sobie zeskrinowałam Twoje uzasadnienie gwałtów wojennych” – ripostowała Kucharska-Dziedzic, odwołując się do innych wiadomości internauty. Jej wpis okazał się jednak na tyle niejasny, że spotkał się z krytyką nawet ze strony klubowych koleżanek posłanki: Pauliny Matysiak i Anny Marii Żukowskiej.

Społeczny Rzecznik Praw Mężczyzn grozi pozwem posłance Lewicy

Anita Kucharska-Dziedzic zdecydowała się na usunięcie swojego wpisu i przeprosiny. Tłumaczyła też, co miała na myśli. Z Wirtualną Polską skontaktował się jednak wspomniany już Społeczny Rzecznik Praw Mężczyzn, informując o swoich dalszych krokach wobec posłanki. Stwierdził, że czuje się przez nią pomówiony. – Mianowicie twierdzi, że usprawiedliwiam gwałty dokonywane przez żołnierzy, traktując je jako rekompensatę narażania ciał żołnierzy na uszkodzenie lub zniszczenie – mówił.

Poinformował, że skierował do kobiety pismo, w którym domaga się osobistych przeprosin oraz wpłaty 10 tys. zł na Stowarzyszenie na rzecz Chłopców i Mężczyzn. Na spełnienie swoich żądań dał posłance 10 dni. WP postanowiła poprosić Kucharską-Dziedzic o komentarz. Ta odpowiedziała jedynie, że ewentualny proces nie byłby dla niej niczym nowym. Bezskutecznie próbował się z nią sądzić poseł PiS oraz były wiceminister sportu Łukasz Mejza.

Czytaj Dalej

Wiemy, kto miał donieść na posłów śpiewających o Braunie. Suski zdradził szczegóły

Tusk o możliwym spotkaniu Duda-Trump. „Tak bym zrobił na miejscu prezydenta”

Żelazna kopuła nad Polską. Donald Tusk podał szczegóły

Nerwowa reakcja świadka. Tak zareagował na pytanie sejmowej komisji śledczej

Jacek Sutryk opowiedział się „przeciw cenzurze”. Wandale zniszczyli wrocławską wystawę

Martwe konie u posła PiS Roberta Telusa? „Wilki je zjadły. Niech zgłaszają, komu chcą”

Trwa kontrola gruntów dzierżawionych przez rodzinę Telusa. „Nieprawidłowości związane z hodowlą koni”

Tak ma wyglądać rekonstrukcja rządu. „Szersza, niż wynikało z pierwotnych zapowiedzi”

Bosak o „prawdziwych liderkach” Konfederacji: W innych partiach jest wiele figurantek

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.