Dorota Wellman kilka dni temu skończyła 63 lata. Popularna dziennikarka od lat zmaga się z chorobą, która czasami uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie, a ból jest nie do zniesienia. Jakiś czas temu ujawniła, że mierzy się z problemami neurologicznymi – cierpi na przewlekłą migrenę. Z tego powodu na początku ubiegłego roku nagle zniknęła z „Dzień Dobry TVN”. Migrena bez wątpienia jest jedną z najbardziej dokuczliwych dolegliwości, jeśli chodzi o ból głowy.
Dorota Wellman o bólu, który jej towarzyszy
Dorota Wellman w jednym z wywiadów w 2023 roku opowiedziała o chorobie, z którą się zmaga: „Poważna choroba, na którą w moim przypadku właściwie nie ma żadnego lekarstwa. Ona czasami może mnie »wyciąć« na dłużej. Jeśli te bóle są na tyle uporczywe, że trwają, ja po prostu nie mogę przyjść do światła i nie mogę być w dobrej formie” – powiedziała dziennikarka na łamach „Vivy”.
Prezenterka zauważyła, że wbrew pozorom, migrena nie jest lekką chorobą, ale towarzyszą jej naprawdę poważne objawy: „Jestem w wieku po menopauzie i już to powinno ustać. Jeśli ktoś nie ma pojęcia o migrenie, to nie jest tak, że boli tylko głowa. […] Potworne bóle głowy, jakby rozsadzało mózg. Są jeszcze inne kłopoty, które są związane z migreną: utrata wzroku, wymioty, że aż cieknie krew z nosa, nie widzisz na oczy i jesteś półprzytomna. To jest ból, którego nie da się opanować […]” – wyjaśniła. Dodała również, że zdarzają się momenty, kiedy nie jest w stanie normalnie funkcjonować:
„Im jestem starsza i jestem po menopauzie, to mniej tego jest. Kiedyś miałam bardzo często te ataki. Zaczęły mi się jakoś w 13. roku życia, odziedziczyłam migrenę po moim ojcu. […] W latach młodości miałam [ataki] bardzo często, później też. Menopauza zwalnia te procesy, ale od czasu do czasu jak walnie, to naprawdę chce się wyskoczyć przez okno” – powiedziała dziennikarka.
Jakie są objawy migreny, które nie kojarzą się z tą chorobą?
Wiele osobom migrena kojarzy się jedynie z silnym bólem głowy. Objawów tej choroby jest jednak znacznie więcej. Ból migrenowy wpływa też na samopoczucie chorego. Poza pulsującym, mocnym bólem, osoby chore na migrenę odczuwają także:
- nadwrażliwość na światło, dźwięki, zapachy,
- mdłości,
- zawroty głowy,
- wymioty,
- dreszcze,
- zlewne poty,
- kołatanie serca,
- duszności.
Najczęściej ból lokalizuje się w okolicy skroni, ale może wystąpić też w miejscu gałki ocznej. Chorzy opisują go wtedy jako „uczucie wysadzania oka”.
Jak można walczyć z migreną?
Migrena jest chorobą, gdzie istotą problemu jest sama dolegliwość bólowa okolicy głowy. Przebieg i nasilenie ataków migreny może ulegać modyfikacjom w ciągu całego życia, zmienia się również częstotliwość napadów bólowych. Choć migrena nie stanowi zagrożenia dla życia, to dla osób, które się z nią zmagają, potrafi być prawdziwym „horrorem”. Co może w sposób efektywny pomóc ją opanować? Bardzo ważne jest ustalenie, czy u danego pacjenta występują czynniki wywołujące napady migreny – wtedy możliwe jest ich wyeliminowanie.
Schorzenie to można próbować leczyć też w sposób niefarmakologiczny (poza przyjmowaniem leków). Istotne jest regularne i zbilansowane odżywianie się – chory nie powinien pozostawać na czczo, ponieważ głód może wyzwolić atak bólu. Ważne jest również unikanie napojów czy pokarmów, które mogą powodować migrenę – jest to między innymi czekolada, rośliny strączkowe, kawa, ale również długo dojrzewające sery i czekolada. Pacjent nie powinien też pić mocno zmrożonych napojów. Wskazane jest też zaprzestanie palenia papierosów i picia alkoholu. Do migreny mogą prowadzić także niedobory snu (zwiększać częstotliwość napadów migrenowych może też jego nadmiar). Gdy wszystkie sposoby leczenia migreny zawiodą – można wtedy pomyśleć też o metodach alternatywnych. Sprawdźcie, jak jeszcze walczyć z migreną.