Wybory w Stanach Zjednoczonych już w listopadzie. Aktualnemu prezydentowi Joe Bidenowi skraca się czas na odrobienie strat do swojego głównego rywala i poprzednika na stanowisku Donalda Trumpa.
Od pewnego czasu to właśnie miliarder jest górą i niewykluczone, że w styczniu to właśnie on zostanie ponownie zaprzysiężony. Przewaga Republikanina nad Demokratą wynosi w tym momencie 6 pkt. proc. Na taki też wariant przygotowywać ma się Unia Europejska.
Unia Europejska ma szykować się na wygraną Donalda Trumpa
Komisja Europejska rozpoczęła przygotowywanie oceny skutków konsekwencji listopadowych wyborów, zwracając szczególną uwagę na scenariusz, w którym Trump okaże się zwycięzcą – donosi amerykański Bloomberg powołując się na anonimowego wysokiego rangą urzędnika unijnego.
Zdaniem urzędnika zwycięstwo Donalda Trumpa może wiązać się dla Unii Europejskiej z wprowadzonymi dodatkowymi cłami sięgającymi nawet ponad 10 proc. Jego działania mają wynikać z osądu doradców byłego prezydenta, że występuje nierówność w stosunkach handlu transatlantycznego.
Ponadto niewykluczone ma być, że potencjalny przyszły prezydent będzie chciał przeciwdziałać wprowadzanymi przez Unię podatkami od usług cyfrowych, które dotykają w znacznej mierze amerykańskie firmy, takie jak Facebook, Netflix, czy X.
Już wcześniej Donald Trump działał na niekorzyść Unii Europejskiej
Podstawą dla obaw ze strony Unii Europejskiej mogą być decyzje, jakie Donald Trump podejmował w swojej pierwszej kadencji. Wśród nich najważniejszą i najbardziej uderzającą w Europę było nałożenie opłat celnych na unijną stal i aluminium.
Wówczas powoływał się on na bezpieczeństwo narodowe Stanów Zjednoczonych. Kryzys ten zażegnał częściowo rozejm Unii Europejskiej z Joe Bidenem w 2021 roku.
Na rzecz budowania podstaw do współpracy z potencjalnym przyszłym prezydentem działać ma już niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock. Szefowa dyplomacji naszego zachodniego sąsiada miała kontaktować się z Republikami, a we wrześniu nawet udać się do Teksasu i Waszyngtonu, aby spotkać się ze zwolennikami republikańskiego kandydata.