W środę wieczorem ambasador Izraela w Polsce Jakow Liwne gościł na „Kanale Zero”. Pretekstem do rozmowy był ostrzelania izraelskiego wojska konwoju z pomocą humanitarną, do którego doszło w poniedziałek. Na skutek ataku zginęło siedmioro pracowników organizacji humanitarnej World Central Kitchen (WCK), w tym obywatel Polski – 35-letni Damian Soból.
– Takie rzeczy się zdarzają (…) Nie wierzę, że ktoś w armii Izraela miał celowo strzelać do osób niewinnych – mówił ambasador.
Mimo że dyplomata wielokrotnie był pytany o to, czy przeprosi za zdarzenie, słowo „przepraszam” nie padło. Jakow Liwne zapowiedział również, że nie zostanie przeprowadzone międzynarodowe śledztwo w sprawie. Jak stwierdził, po ustaleniu faktów, „wszystkie informacje zostaną zostaną przekazane Polsce”.
Wkrótce więcej informacji