Po godz. 17 rozpoczęła się konferencja prasowa premierów rządu Polski i Estonii. Donald Tusk gościł w Warszawie najwyższych przedstawicieli sześciu państw oraz szefa Rady Europejskiej w ramach tzw. agendy strategicznej.
– Razem z panią premier prezentowaliśmy podczas naszego spotkanie zbieżne poglądy – wskazał premier. Przyznał, że priorytetem jest bezpieczeństwo obu państw, regionu i Europy. Wskazał też cel: mobilizowanie innych państw do wspierania Ukrainy wobec rosyjskiej agresji.
Donald Tusk o zagrożeniu z Białorusi
– Mamy coraz więcej sygnałów, że reżim Łukaszenki chce wykorzystać ponownie kwestię presji na naszą granicę wschodnią dla uzyskania celów politycznych, dezintegracji, destabilizacji oraz własnego pseudopaństwowego biznesu – podkreślił Tusk. Zaznaczył, że temat nielegalnej migracji i kontroli granicy będzie tematem rozmów z politykami, którzy przyjechali do Warszawy.
Kala Kallas wskazała na partnerstwo, jakie istnieje między Polską i Estonią oraz wsparcie udzielane Ukrainie. – Rosja uważa, że nas przetrzyma, że w tej chwili może ingerować w wybory w demokratycznym świecie – mówiła.
Powiedziała, że „skalą gry” Kremla nie jest atak na państwa bałtyckie czy Polskę, ale na NATO. Wymieniła cele, jakie stoją przed sojusznikami Kijowa: dozbrajanie Ukrainy, wzmocnienie sankcji oraz wykorzystywanie rosyjskich aktywów zagranicznych.
Estońska premier przekazała, że rozmowa z Donaldem Tuskiem dotyczyła kwestii obronności, m.in. ochrony Polski przed atakami cybernetycznymi.
Szef polskiego rządu wypowiedział się na temat zamrożonych rosyjskich aktywów. – Wykorzystanie samych zysków z tych aktywów to już coś, ale to na pewno nie wystarczy, dla mnie to jest jasne – podkreślił. Ostateczna decyzja będzie wymagała uzyskania niezbędnej większości w gronie sojuszników.
Ważne spotkanie w Warszawie. Donald Tusk zdradził cel
Donald Tusk zaprosił na czwartek do Warszawy premierów Hiszpanii, Grecji, Finlandii, Estonii, Irlandii i Luksemburga oraz szefa Rady Europejskiej Charlesa Michela.
Szef rządu informował o spotkaniu w swoich mediach społecznościowych, podkreślając wagę konsultacji. Chodzi o sprawę priorytetów Unii Europejskiej na 2024-2029.
„Wszystkie europejskie drogi prowadzą dziś do Warszawy. Przyjeżdżają premierzy Hiszpanii, Grecji, Finlandii, Estonii, Irlandii, Luksemburga i szef Rady Europejskiej. Temat: wspólna strategia na najbliższe lata” – czytamy w komunikacie.
Agenda strategiczna określa cele dla szefów unijnych państw i rządów w kolejnym pięcioletnim cyklu. Przywódcy rozpoczęli rozmowę o przyszłych priorytetach w październiku 2023 roku, skupiając się na sześciu dziedzinach, m.in.: bezpieczeństwie i obronności, konkurencyjności, energii i migracjach.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!