Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Klimat

Dramatyczne sceny w Słowacji. Trwa obława na niedźwiedzia. Zwierzę postrzelił grzybiarz

Przez Pokój Prasowy1 kwietnia, 20243 min odczytu

W ciągu zaledwie kilku tygodni mamy kolejny przypadek, gdy w Słowacji ludzie wchodzą w ryzykowny i niebezpieczny konflikt z niedźwiedziami brunatnymi. W połowie marca grasujący w Liptovskim Mikulasu niedźwiedź, o którym pisaliśmy w Zielonej Interii, wzbudził wiele emocji w Słowacji. Pędził po ulicy miasta, ludzie uciekali. Według ostatnich doniesień w wyniku niespodziewanego spotkania z drapieżnikiem zostało poszkodowanych pięć osób. Tamten niedźwiedź zbiegł w góry, ale cztery dni przyszła wiadomość, że go zastrzelono.

Wtedy wiele osób domagało się odstrzału zwierzęcia jako potencjalnego zagrożenia. Niedźwiedzia nawet w polskich mediach przedstawiano jako krwiożerczą bestię, którą trzeba zlikwidować jak najszybciej. W Słowacji pojawiały się pomysły nowych uregulowań prawnych i odstrzału. Słowacja ma się domagać w Unii Europejskiej zmian w zakresie statusu ochronnego niedźwiedzia brunatnego.

Niedźwiedź został zraniony i ucieka


Teraz w okolicach Żyliny pojawił się inny osobnik. To niemal 100 km od Liprovsky’ego Mikulasu, który leży blisko Tatr. Żylina natomiast położona jest bliżej czeskiej granicy Słowacji i naprzeciw Śląska Cieszyńskiego. Tutejszy niedźwiedź miał napotkać w lesie człowieka, który twierdzi, że był grzybiarzem i postrzelił zwierzę w obronie własnej, gdyż to go zaatakowało. W komunikacie zamieszczonym na słowackim portalu myzilina.sme.sk czytamy: „W sobotę około godziny 11:00 nad wsią Stránavy w powiecie żylińskim niedźwiedź zaatakował młodego mężczyznę. Mężczyzna schodził ze szlaku turystycznego, szukając grzybów w gęstym lesie. W samoobronie strzelił do niedźwiedzia z krótkiej broni kulowej. Mężczyzna nie odniósł obrażeń.”


Niedźwiedzie brunatne wchodzą w konflikty z ludźmi123RF/PICSEL


Służby zawiadomione przez turystę poinformowały z kolei Departament Komunikacji i Promocji Państwowej Ochrony Przyrody. Zebrał się sztab kryzysowy i ruszyła obława na rannego niedźwiedzia, które ucieka przed oprawcami. Słowackie media podają, że biorący udział w nagonce myśliwi w sobotę też użyli broni, gdyż – jak czytamy na myzilina – zwierzę miało ich zaatakować.

Media słowackie nadały już ostrzeżenie i ogłosiły alert dla tego rejonu kraju, bowiem niedźwiedź może być niebezpieczny dla ludzi. Krwawi, cierpi, jest rozdrażniony i wystraszony. A ten okres roku w Słowacji stanowi niemal gong dla ludzi, którzy idą do miejscowych lasów w poszukiwaniu poroży jeleni. Ich poszukiwanie i zbieranie jest tu niezwykle popularne.


Rejon Słowacji, w którym trwa obława na niedźwiedzia

Rejon Słowacji, w którym trwa obława na niedźwiedziaINTERIA.PL


Niedźwiedź brunatny nadal jest zwierzęciem w Europie ginącym, dodajmy. Nie licząc Rosji, gdzie żyje ich najwięcej, to najliczniejszą populacją dysponuje teraz Rumunia, gdzie liczba tych ssaków przekracza 5 tys. Rumuni żyją z niedźwiedziami na co dzień, zwłaszcza na terenach Transylwanii czy Karpat.

Kraje skandynawskie, takie jak Szwecja czy Finlandia, zamieszkuje po 2-3 tys. niedźwiedzi, a populacja słowacka wzrosła z około 800 osobników w 2007 r. do ponad 1000, może 1500 obecnie (słowaccy leśnicy uważają, że nawet więcej). To dwukrotny wzrost i liczba niedźwiedzi, o której w Polsce nie mamy co myśleć.


W słowackich Tatrach ktoś nielegalnie zastrzelił niedźwiedzia brunatnego (zdj. ilustracyjne)

W słowackich Tatrach ktoś nielegalnie zastrzelił niedźwiedzia brunatnego (zdj. ilustracyjne)123RF/PICSEL


Liczba niedźwiedzi w Słowacji wzrosła. Przez kukurydzę


Problemem w Słowacji są też masowe uprawy roślin. Niedźwiedzie uwielbiają kukurydzę, a ta stała się niezwykle modna w Słowacji. Jest sadzona na polach poniżej słowackich gór, na terenach nizinnych kraju i przyciąga niedźwiedzie. Już kilka lat temu obrazki, na których te zwierzęta buszowały w kukurydzianych polach, objadając się kolbami, były całkiem częste. Najwięcej niedźwiedzi brunatnych w Słowacji mieszka właśnie nie w Tatrach czy innych pasmach karpackich, ale okolicach Banskiej Bystrzycy. To środkowa część kraju, poza głównymi pasmami górskimi.


„Drwale i inne opowieści Bieszczadu”: Niedźwiedź vs. żubrPolsat Play


INTERIA.PL

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?

Czytaj Dalej

Pożar w sortowni odpadów w Przemyślu. Płoną tysiące ton śmieci

Rozpoczęły tradycyjne spacery. Kierowcy muszą ustąpić im miejsca

Dziki indyk zaatakował dom opieki. Kanadyjczycy byli w szoku

Ruszyło koszenie traw. I ruszył spór o nie. Czy ma to sens i pomaga trawie?

Dotychczasowe wysiłki na nic. Wieloryby znikają. Musi ruszyć nowy program

Właśnie tu jest najczystsze powietrze na Ziemi. Dlaczego? Uchylono rąbka tajemnicy

„Żelazne drogi” w polskich górach. Mamy łańcuchy, ale nie via ferraty

Uważaliśmy je za najłagodniejsze „małpy miłości”. A tu takie zaskoczenie

Kosztowny dodatek do paszy ma ograniczać emisje krów. Naukowcy ostrzegają

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.