Close Menu
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Facebook X (Twitter) Instagram
Historie Internetowe
Facebook X (Twitter) Instagram
Banai
Subskrybuj
[gtranslate]
  • Polska
  • Lokalne
  • Świat
  • Polityka
  • Ekonomia
  • Nauka
  • Sport
  • Zdrowie
  • Klimat
  • Trendy
  • Komunikat prasowy
Klimat

Działacze włamali się do fabryki chemikaliów. Domagają się naprawy szkód

Przez Pokój Prasowy4 marca, 20242 min odczytu

W sobotę działacze dwóch grup aktywistów włamali się do francuskiego zakładu produkującego związki PFAS (związki perfluoroalkilowe), aby wyrazić swój sprzeciw wobec ich powszechnego i masowego stosowania w Europie oraz wpływu na środowisko. „Akcja, która odbywa się na terenie Arkema de Pierre-Benite ma na celu zatrzymać maszyny zagrażające środowisku i zdrowiu” – napisała grupa Extinction Rebbelion.

Według wielu Agencji Ochrony Środowiska Stanów Zjednoczonych substancje PFAS mogą być związane ze zwiększonym ryzykiem raka, czy uszkodzeniem wątroby. Substancje mogą wpływać też negatywnie na odporność i są niebezpiecznie dla dzieci. Chemikalia mogą przeniknąć do krwi i kumulować się w niej, powodując toksyczne działanie.

W sobotniej akcji polegającej na zajęciu zakładu Arkema położonego niedaleko Lyonu wzięło udział ok. 300 osób – przekazał rzecznik prasowy grup. Byli to członkowie organizacji działających na rzecz środowiska Extinction Rebellion i Youth for Climate. Działacze przeskoczyli przez ogrodzenia i weszli na teren zakładu. 

Na budynku rozwieszono płachtę z napisem „trucizna” i „Arkema nas zatruwa”, a w środku wysprejowano ściany. Według statystyk policji działaczy było ok. 150. 

Uczestnicy manifestacji przekazali, że swoimi działaniami chcą ujawnić, „co naprawdę dzieje się w zakładzie”, a zarazem apelują o oczyszczanie obszarów zanieczyszczonych przez PFAS, czy naprawianie szkód poniesionych przez pracowników, mieszkańców i rolników „cierpiących na raka, choroby endokrynologiczne lub tarczycę”.

W „rodzinie” PFAS znajduje się ok. 4 tys. różnych związków, które na setki lat kumulują się w środowisku i organizmach ludzi oraz zwierząt. Chemikalia są odporne na działanie promieni słonecznych i wody, stąd ich określenie „wieczne”.

Protest aktywistów odbył się po ogłoszeniu planu budowy nowego zakładu chemicznego grupy Daikin. Mieszkańcy regionu zareagowali negatywnie z obawy na zwiększenie zanieczyszczeń gleb i wód chemicznymi związkami.

Minister przemysłu Francji Roland Lescure potępił formę protestu w mediach społecznościowych. „Nie zgadzamy się, debatujemy – tak. Niszczymy – nie” – napisał na platformie X.

Ze stosowania PFAS w różnych produktach zrezygnowała niedawno Nowa Zelandia – kraj zabronił dodawania związków do kosmetyków, ale znajdują się one też m.in. w powłokach patelni, czy opakowaniach na żywność. Amerykanie zabronili stosowania chemikaliów w opakowaniach, które są przeznaczone do podgrzewania w kuchenkach mikrofalowych.

Zobacz też: polscy aktywiści protestują – przerwali koncert w filharmonii

Czytaj Dalej

Pożar w sortowni odpadów w Przemyślu. Płoną tysiące ton śmieci

Rozpoczęły tradycyjne spacery. Kierowcy muszą ustąpić im miejsca

Dziki indyk zaatakował dom opieki. Kanadyjczycy byli w szoku

Ruszyło koszenie traw. I ruszył spór o nie. Czy ma to sens i pomaga trawie?

Dotychczasowe wysiłki na nic. Wieloryby znikają. Musi ruszyć nowy program

Właśnie tu jest najczystsze powietrze na Ziemi. Dlaczego? Uchylono rąbka tajemnicy

„Żelazne drogi” w polskich górach. Mamy łańcuchy, ale nie via ferraty

Uważaliśmy je za najłagodniejsze „małpy miłości”. A tu takie zaskoczenie

Kosztowny dodatek do paszy ma ograniczać emisje krów. Naukowcy ostrzegają

Facebook X (Twitter) Instagram Pinterest
  • Home
  • Buy Now
© 2025 Banai. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.