Sejm w środę uchylił immunitet posłowi Konfederacji Grzegorzowi Braunowi.
Sejm bezwzględną większością głosów podjął uchwałę o wyrażeniu zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Grzegorza Brauna za czyny określone we wszystkich siedmiu punktach wniosku Prokuratora Okręgowego w Warszawie z dnia 9 stycznia 2024 roku, uzupełnionego dnia 10 stycznia 2024 roku.
Za pociągnięciem do odpowiedzialności karnej za czyn przedstawiony w punkcie 1. tego wniosku głosowało 398 posłów, przeciw było 15, wstrzymało się czterech posłów.
W odniesieniu do czynu przedstawionego w punkcie 2., za pociągnięciem do odpowiedzialności Brauna było 394 osób, przeciw – 15, wstrzymało się pięć osób.
W punkcie 3. – za było 397 posłów, przeciw – 14, wstrzymało się czterech posłów. W punkcie 4. – za było 398 posłów, przeciw – 15, wstrzymały się cztery osoby.
Za pociągnięciem do odpowiedzialności karnej za czyn przedstawiony w punkcie 5. było 386 osób, przeciw – 16, wstrzymało się 13 posłów.
W punkcie 6. – za było 400 posłów, przeciw – 15, wstrzymało się czterech posłów, a w punkcie 7. – za: 402, przeciw: 15, wstrzymało się natomiast czterech posłów.
Więcej informacji wkrótce.
Sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych rekomendowała uchylenie immunitetu Grzegorzowi Braunowi we wszystkich siedmiu sprawach, które posłowi Konfederacji zarzuca prokuratura. W środę do tego wniosku przychylili się posłowie.
Śledczy ścigają polityka Konfederacji za siedem przestępstw dokonanych w minionych dwóch latach. Dotyczą one:
- W marcu 2022, naruszenia nietykalności cielesnej Łukasza Szumowskiego w Narodowym Instytucie Kardiologii;
- W marcu 2022, pomówienia Łukasza Szumowskiego, sugerując, że Szumowski spożywał alkohol;
- W styczniu 2023, uszkodzenia choinki należącej do Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”;
- W maju 2023, uszkodzenia mienia w postaci mikrofonu, mównicy i innych urządzeń w siedzibie Niemieckiego Instytutu Historycznego;
- W maju 2023, nieopuszczenia siedziby Niemieckiego Instytutu Historycznego, pomimo żądania dyrektora placówki;
- W grudniu 2023, znieważenia grupy ludności w Sejmie, z powodu jej przynależności wyznaniowej, poprzez przeszkodzenie w wykonywaniu akty religijnego – zapalenia świec chanukowych oraz znieważenia przedmiotu czci religijnej, poprzez zgaszenie tych świec;
- W grudniu 2023, naruszenia nietykalności cielesnej i spowodowania lekkiego uszczerbku na zdrowiu kobiety, która próbowała powstrzymać posła w trakcie zgaszenia świec chanukowych.
Braun odpowiada na zarzuty. Ripostuje wicemarszałek Sejmu
Na sali posiedzeń swojego immunitetu bronił Grzegorz Braun. – Zjednoczony front chanukowo-eurokołchozowo-wojenno-covidowy wydał na mnie wyrok, zanim jeszcze prokuratura zdążyła na kolanie sklecić akt oskarżenia – powiedział poseł Konfederacji.
Reprezentant prawicy nie widział także niczego złego w swoich wcześniejszych zachowaniach. – Mam poczucie dobrze spełnionego obowiązku. Tak jak przywróciłem powagę Sejmu tak przywróciłem powagę krakowskiego sądu, gdzie europederaści przyozdobili choinkę swoim znakiem – przekonywał Braun.
Na jego wystąpienie zareagowała wicemarszałek Sejmu prowadząca obrady. Monika Wielichowska, na koniec przemówienia prawicowego polityka stwierdziła, że „stanowczo potępia antysemityzm i słowa o Żydach„, jakie padły z jego strony.