– To jest jeden wielki skandal. Politycy, których pan tu zaprasza, nic w tej sprawie nie zrobili, tylko zasypali to jak reaktor w Czarnobylu. I uważają, że sprawa jest zamknięta. Tymczasem komisja majątkowa, nie powiem, że w majestacie prawa, bo bezprawnie w moim przekonaniu, okradła miasto i okrada wiele innych miast – stwierdza Andrzej Kulig.
Zapowiada, że w przypadku jego wygranej w Krakowie Kościół nie będzie mógł już liczyć na 95-proc. bonifikaty w zakupie ziemi. Dopytywany dlaczego jako wiceprezydent na to pozwalał, odpowiada, że to nie leżało w granicach jego kompetencji. – Mnie pan pyta? Ja sprzedawałem? To nie ja sprzedawałem działki z taką bonifikatą – tłumaczy Kulig. – Absolutnie jestem temu przeciwny – dodaje.
Kandydat na prezydenta Krakowa zdradza też, że jest osobą niewierzącą. Gdy dziennikarze Interii zapytali go, czy zakazałby wychodzenia na rekolekcje ze szkół prosto do kościołów, odpowiedział: – Problem rekolekcji jest mi mi całkowicie obcy, dlatego że nie jestem człowiekiem wierzącym i nie potrafię się w tej sprawie wypowiedzieć.
Wybory 2023: Andrzej Kulig kandydatem na prezydenta Krakowa
Na plakatach wyborczych pisze o sobie „niezależny prezydent Krakowa”, chce prowadzić miasto ku przyszłości, obiecuje budowę metra, nowe linie tramwajowe, więcej zieleni, wsłuchiwanie się w głos mieszkańców. Od dziewięciu lat jest wiceprezydentem Krakowa, choć dystansuje się od swojego szefa, prezydenta Jacka Majchrowskiego. Mówi, że „do dziennikarzy nie powinno się mówić szczerze, ale ja mam taką wadę, że zawsze mówię szczerze”. Andrzej Kulig poza twarzą politycznego wygi ma też drugą. Boi się wojny.
Dziennikarzom Interii Dawidowi Serafinowi i Łukaszowi Szpyrce opowiedział historię swojej rodziny. – Pamiętam opowieści mojej babci jak leżała z moją matką w rowie i ostrzeliwana była przez Niemców. I sąsiadująca kobieta z dzieckiem została zabita. Powiem tylko tyle, że jako pięcioletnie czy siedmioletnie dziecko, kiedy słyszałem lecący nad Krakowem samolot, to się bałem – przypomina sobie Kulig.
– Jeśli pyta pan czy się boję, to tak, boję się. Rodzeństwo mojej babci, z wyjątkiem jednej siostry, całe zginęło w czasie II wojny światowej – dodaje Kulig.
Wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia, a ewentualna druga tura dwa tygodnie później.
Bitwa o Kraków. Całą rozmowę z Andrzejem Kuligiem możesz obejrzeć w materiale wideo poniżej:
„Bitwa o Kraków” – to cykl rozmów z kandydatami na prezydenta Krakowa. To właśnie tutaj rozegra się najciekawsza polityczna batalia w tych wyborach samorządowych. Po 22 latach rządów Jacek Majchrowski powiedział „stop”. Dziennikarze Interii: Łukasz Szpyrka i Dawid Serafin starają się dowiedzieć, jakie motywy kierują osobami, które chcą przejąć władzę w drugim co do wielkości mieście w Polsce. I nie zadowalają się prostymi i wymijającymi odpowiedziami.