Minister do spraw równości Katarzyna Kotula gościła w poniedziałek rano na antenie TVP Info. W rozmowie, oprócz tematu terminacji ciąży, poruszono również kwestię wyborów samorządowych.
Kotula odniosła się m.in. do słów o tym, że być może problem w Lewicy dotyczy kierownictwa – jak zauważyła prowadząca, na czele partii stoi trzech mężczyzn, a z badań wynika, że elektorat Lewicy to młode kobiety – przez co ugrupowanie „nie jest wiarygodne”.
Kobieta będzie walczyć w wyborach prezydenckich. „Decyzja już zapadła”
– Moim zdaniem kobiety w Lewicy są ważne. Mamy liderki, mamy Magdalenę Biejat, która stoi na czele partii Razem, posłankę Joannę Scheuring-Wielgus, Agnieszkę Dziemianowicz-Bąk, Anitę Kucharską-Dzedzic. Mamy wiele fantastycznych posłanek – mówiła Katarzyna Kotula.
Zapytana o to, czy któraś z wymienionych przez nią posłanek będzie kandydatką Lewicy na prezydenta w przyszłorocznych wyborach odparła: – Decyzja o tym, że to będzie kandydatka już zapadła. Będziemy wybierać najlepszą kandydatkę, na liście jest wiele dobrych nazwisk – podkreśliła Katarzyna Kotula, nie określając precyzyjnie, o którą posłankę chodzi.
Lewica wystawi swoją kandydatkę. Wiele wskazuje na Magdalenę Biejat
Do walki o urząd prezydenta Warszawy, oprócz m.in. Rafała Trzaskowskiego – który wygrał pierwszą turę i tym samym zapewnił sobie kolejną kadencję na rządzenie stolicą – oraz Tobiasza Bocheńskiego, stanęła także Magdalena Biejat. Kandydatka Lewicy, zgodnie z danymi przekazanymi przez Państwową Komisję Wyborczą, uzyskała 12,86 proc. poparcia, co odbiega od 15,8 proc. podawanych tuż po zamknięciu lokali wyborczych wyników sondażowych Ipsos.
– To bardzo dobry wynik, który upoważnia do rozpoczęcia rozmowy o kandydaturze na stanowisko prezydenta RP. Jeśli Magda Biejat wyrazi chęć, żeby być w głównej grze o nominację prezydencką Lewicy, to ten wynik jak najbardziej ją do tego predysponuje – mówił z kolei polityk z Nowej Lewicy z rządu.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!