Onet w kilku źródłach potwierdził, kto będzie kolejnym ambasadorem Polski w Berlinie. W tym momencie jest nim Dariusz Pawłoś, który funkcję pełni od drugiej połowy listopada 2022 roku.
Zarówno opozycja, jak i rządzący mają uważać, że to dobry wybór
Dziennikarze portalu piszą, że zastąpić Pawłosia ma Tombiński. Źródła Onetu – wśród których są zarówno osoby będące zwolennikami obecnej władzy, jak i przeciwnikami, uważają, że to dobry wybór. Zadanie, które przed nim stoi, związane z dbaniem o dobre relacje polsko-niemieckie, jest zdecydowanie niełatwe.
Portal wskazuje, że ma on dobre relacje z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.
Tombiński z polską dyplomacją związany jest od 1990 roku. Pięć lat później pracował w polskiej ambasadzie w stolicy Czech. Między 1995 a 1996 rokiem pracował jako radca-minister pełnomocny w polskiej ambasadzie w stolicy Słowenii. Od 1996 do 1998 roku pełni funkcję ambasadora Polski w Lublanie.
Po latach znowu trafił do MSZ
Następnie, w 1998 roku, trafił do ministerstwa spraw zagranicznych. Został w resorcie dyrektorem Departamentu Europa. Potem – od 2001 do 2006 roku obejmował funkcję ambasadora Polski we Francji. W 2007 roku otrzymał funkcję stałego przedstawiciela Polski przy Unii Europejskiej. Był też ambasadorem UE na Ukrainie i ambasadorem UE przy Watykanie.
W 2020 roku ponownie współpracował w resorcie spraw zagranicznych, a w 2022 roku mianowano go unijnym doradcą ds. dyplomatycznych i europejskich przy rządzie Mołdawii.