Postanowienie zapadło w środę na posiedzeniu niejawnym w Wydziale Gospodarczym Krajowego Rejestru Sądowego Sądu Rejonowego Lublin-Wschód w Lublinie z siedzibą w Świdniku.
Sąd zadecydował o dokonaniu wpisu o likwidacji spółki po rozpoznaniu zaskarżenia złożonego przez Polskie Radio – Regionalna Rozgłośnia w Lublinie „Radio Lublin” S.A. z siedzibą w Lublinie na poprzednie postanowienie z 1 lutego, w którym sąd oddalił wniosek.
„Należało dokonać wpisu o otwarciu likwidacji zgodnie z wnioskiem”
Sędzia Mateusz Półtorak w uzasadnieniu środowego rozstrzygnięcia przypomniał, że 29 grudnia odbyło się nadzwyczajne walne zgromadzenie spółki Radio Lublin, podczas którego podjęta została uchwała o rozwiązaniu spółki, otwarciu jej likwidacji i ustanowieniu likwidatora.
„Otwarcie likwidacji następuje na mocy podjęcia uchwały przez walne zgromadzenie, a nie na podstawie wpisu do rejestru dokonanego przez sąd (wpis deklaratywny). Wobec czego, sąd w niniejszej sprawie uprawniony był jedynie do zbadania, czy została podjęta uchwała o likwidacji przez uprawniony organ i czy odbyło się to w formie przewidzianej” – napisał sędzia w uzasadnieniu. Jak dodał, walne zgromadzenie „ponosi pełną odpowiedzialność za taką decyzję i prawidłowe ustalenie podstaw do jej powzięcia”.
Sąd ustalił, że „likwidacja i rozwiązanie regionalnej spółki akcyjnej stanowiącej publiczną jednostkę radiofonii jest możliwe”. W uzasadnieniu wskazano, że wnioskodawca przedłożył wymagane dokumenty, dlatego „należało dokonać wpisu o otwarciu likwidacji zgodnie z wnioskiem”. „Dokonany wpis ma na celu jedynie poinformowanie społeczeństwa o zaistnieniu danego zdarzenia prawnego, które nie nastąpiło na mocy tego wpisu, lecz w dniu podjęcia uchwały, tj. w dniu 29 grudnia 2023 r.” – napisano.
„Sąd nie podzielił przedstawionej wykładni przepisów prawa powszechnie obowiązującego”
Sędzia, odnosząc się do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 18 stycznia, stwierdził, że „nie doszło do wyeliminowania przepisów przyznających walnemu zgromadzeniu spółki akcyjnej stanowiącej jednostkę publicznej radiofonii i telewizji prawo do rozwiązania i likwidacji spółki”, lecz jedynie „do unicestwienia możliwości przeprowadzenia likwidacji i zakończenia bytu prawnego tej spółki” w sposób opisany w rozdziale siódmym Kodeksu spółek handlowych (Ksh).
„Sąd w niniejszej sprawie, przy zachowaniu pełnego uznania do autorytetu i roli społeczno-ustrojowej Trybunału Konstytucyjnego, nie podzielił przedstawionej wykładni przepisów prawa powszechnie obowiązującego, iż z 'treści wszystkich pozostałych przepisów systemu prawa, w tym art. 27-30 ustawy o radiofonii i telewizji, jednostki publicznej radiofonii i telewizji nie mogą zostać rozwiązane i zlikwidowane’, co najmniej w zakresie dotyczącym niniejszego postępowania, a zatem w stosunku do spółki radiofonii regionalnej” – uzasadnił sąd.
Nawiązując do rozstrzygnięcia, TK sąd stwierdził, że nie wynika z niego „brak możliwości postawienia takiej spółki w stan likwidacji, a jedynie brak 'możliwości jej rozwiązania i zlikwidowania’, a zatem stanu, który wystąpiłby po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego i polegającego na unicestwieniu bytu prawnego tego podmiotu”.
Według sądu TK nie użył pojęcia „likwidowania” oznaczającego postępującego procesu, lecz posłużył się formą dokonaną „zlikwidowana”, co – jak uzasadnił – oznacza „zakończenie bytu prawnego po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego”.
Sąd przyznał, że media publiczne „realizują ważną misję publiczną w zakresie wolności wypowiedzi, przekazywania informacji, pluralizmu mediów oraz wzmacniania zasad demokracji”.
Sąd przyjął, że ministrowi na mocy ustawy „przysługuje swoboda w kształtowaniu struktur regionalnej radiofonii, która winna być ograniczona celem działania tych jednostek, a mianowicie realizacją misji publicznej”.
„Należy podzielić przedstawiony pogląd o zakazie likwidacji mediów publicznych, jednakże nie jest on jednoznaczny z zakazem likwidacji poszczególnych spółek akcyjnych, w szczególności tych regionalnych” – uzasadnił sędzia Półtorak.
19 grudnia Sejm podjął uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej, wzywającą Skarb Państwa do działań naprawczych. Dzień później resort kultury poinformował, że minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz, jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych, odwołał 19 grudnia dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek.
23 grudnia prezydent Duda poinformował, że zawetował przygotowaną przez nowy rząd ustawę budżetową, która przewidywała m.in. środki dla mediów publicznych na następny rok. Jak uzasadnił prezydent, jego decyzja wiązała się z „rażącym łamaniem konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa” w mediach publicznych. Po prezydenckim wecie szef MKiDN podjął w 27 grudnia decyzję o postawieniu TVP, Polskiego Radia i PAP w stan likwidacji. Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela – podano w komunikacie MKiDN. Analogiczną decyzję minister kultury podjął 29 grudnia w stosunku do 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia.
18 stycznia Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy Kodeksu spółek handlowych o rozwiązaniu i likwidacji spółki akcyjnej, rozumiane w ten sposób, że swoim zakresem regulacyjnym z mocy samej ustawy obejmują także jednostki publicznej rtv, są niekonstytucyjne. Ponadto TK w ogłoszonym wyroku TK orzekł, że niekonstytucyjny jest przepis ustawy o rtv wyłączający określone zapisy Ksh od stosowania w odniesieniu do jednostek publicznej rtv. MKiDN przekazało, że wyrok TK w sprawie jednostek publicznej radiofonii i telewizji nie ma jakiejkolwiek doniosłości prawnej.